Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

harmonicca

Kiedy powiewa emocjonalną nudą.....

Polecane posty

Brakuje mi namiętności, flirtu,poczucia, że jestem pożądana, tej gry w łowcę i uciekającego króliczka. Ja wiem, że z czasem to już się po prostu nie chce ale...mi się chce. A mojemu lubemu tylko żarciki w głowie. Uwielbiam ten jego dystans i humor, ale jakoś mnie to nie nakręca. Kiedy już nawet dochodzimy do rzeczy on zawsze coś palnie, a mnie ręcę opadają. Zaczynam się śmiać, i złościć, tak boleśnie wyrwana z erotycznego nastroju. Znowu nici z seksu. Może jesteśmy już bardziej przyjaciółmi, niż kochankami? Ale może dałoby się to jakoś pogodzić? Kiedyś się udawało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieraz tak bywa u mnie podobnie tylko że u Ciebie partner a u mnie partnerka lubię porozmawiać o sexie a z nią po prostu się nie da a to mnie nakręca wtedy jak chciała byś pogadać o swoich myslach i fantazjach to pisz moje gg31125254

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm tak się chyba dzieje w większości związków, praktycznie to możesz się cieszyć że partner chociaż ma humor i żartuje, wyobraź sobie partnera, który z nudów i braku pomysłu na siebie "wiesza się" na Tobie, wybrzydza, marudzi, szuka dziury w całym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha dzięki, nie wiem czy mam rację, ale trochę żyję na tym świecie i zdążyłem się napatrzeć na rożne przypadki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety po latach w zwiazkach wypala sie tzw Ogien,i trzeba poszukac jakiejs zapalki by powstal na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×