Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nastka77777

JAK TO JEST U WAS????

Polecane posty

Gość nastka77777

może mały niebanalny problem ale proszę napiszcie czy coś jest nie tak. Mąż nie kontaktuje się ze mną z pracy w ciągu dnia a jeśli to bardzo żadko, nie smsuje.....jak pracował w innej firmie jeździł jako przedstawiciel to czasem miałam tych tel."dość" ale teraz zupełnie się to zmieniło. Trochę to dziwne jak zadzwonię dopiero odzwania po jakimś czasie , jak ja napiszę ciepłego smsa to on owszem czasem zdaży mu się odpisać a czasem nie. Dodam że mąż jest po 10 godzin poza domem ja opiekuję się dziećmi.Pracuje w dziele sprzedaży. Skarży się że nia ma czasu na dzwonienie i smsa...a mi jest czasem smutno że tylko ten kontakt jest jakby odemnie.......czy można to jakoś zmienić, ulepszyć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz gto mąż musi chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnij sie kobieto
przecież on pracuje. znajdź sobie jakieś zajęcie, hobby, zrób coś pożytecznego a nie do niego wydzwaniasz i wypisujesz. mój też nie dzwoni i nie pisze jak jest w pracy chyba że chce o coś spytać albo powiedzieć mi żebym coś tam zrobila bądź naszykowała bo będzie mu potrzebne. sms pisze mi raz dziennie- że już wraca z pracy ponieważ czasem pracuje do 15 a czasem do 19. ale ja rozumiem że on jest w pracy. kiedyś też w pracy pisał i dzwonił ale pracował jako kierowca i nie widzieliśmy sie po 3-4dni a nie kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak ci poczucia własnej wartości. a poza tym to normalne, z czasem zwiazek sie zmienia, myślisz że mąż całe życie bedzie ci słał miłosne sms-y. zajmij się czymś pożytecznym a nie głupotami. przecież on jest w pracy, myśli co ma do zrobienia a nie o pisani sms-ów do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz sie ze mna kontaktuje bedac w pracy czasem raz albo dwa,wiecej raczej nie,jak ja pracowalam bywaly dni ,ze wcale sie nie kontakowalismy bo mialam urwanie glowy w pracy i dopiero sie odzywalam jak wychodzilam ,pytajac czy cos mam kupic ,czy on zrobil zakupy itp,mozze nie przykladaj do tego takiej wagi,widocznie nie ma czasu i tyle...nie warto wlosow rwac z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też z pracy nie wysyła sms-ów miłosnych, dzwoni jak ma coś do przekazania konkretnego a nie żeby mnie usłyszeć :) nie przyszło by mi do głowy że to jest jakiś problem. bardzo sie kochamy i nie musi mi o tym mówić 5 razy dziennie. wieczory są dla nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak to denerwuje. Te telefony bez sensu, ładu i składu, oby były. I ileż można słodzić smskami? W pracy się pracuje. Bywa, że jest czas na telefon, a bywa, że nie wiesz gdzie ręce włożyć. A wysłuchiwanie później "Czzzzemuuu nie zadzwoniłeś, tak mi smuuuutnoooo", "Mogłeś chociaż smsa napisać..." to już totalnie szlag człowieka trafia. Daj żyć człowiekowi, zajmij się czymś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
dzieki piekne wezme to sobie do serducha chyba zbyt wiele oczekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty masz nascie lat ze musicie czule smsowac bo paru godz.bez siebie nie wytrzymacie?u nas sa rozne dni,czasem maz ma tyle pracy,ze nawet ni jest w stanie przeczytac co my napisalam,nie mowiac o odpisaniu. A czasem przegadamy pol dnia jak nie ma nic do roboty. Ake nigdy nie wymagam by ze mna gadal i smsowal,nawet jak ja sie nudze. W koncu jest dorosly i pracuje,to nie przedszkole,ze idzie tam dla rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecinada!!!!!
Dorosli ludzie w pracy nie mają czasu na takie zabawy, co ty masz 16 lat i pierwszego chłopaka. On pracuje, nie ma czasu na pierdzace smski i telefoniki! Nigdy nie wiadomo kto jest przy nim, co robi a tu zona wydzwania ichce o pierdołach rozmawiać. No opanuj się! DLACZEGO TY NIE PRACUJESZ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do meza smsy wysylam wylacznie z lista zakupow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
ok może i macie swoje rację ale miły sms w ciągu dnia to nic złego dostać wtedy związek nabiera rumieńców a sms z listą zakupów to tylko coś co musimy zrobić.....wyrażać swoje uczucia można w każdym czasie...ja mam też sporo zajęć mam 3 dzieci w tym małego niemowlaka..w h...j roboty dziś wyjątkowo mam wolne ale zawsze znajdę te minutę żeby zadzwonić czy wysłać buźkę tak po prostu......i nie wydaje mi się żeby to było niedojrzałe czy dziecinne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój prowadzi firmę i są taki dni, ze non stop dzwoni telefon. Na sam dźwięk dzwonka mój się jeży i jakbym jeszcze ją miała mu zawracać gitarę... Czasami piszemy, ze wraca co jest na obiad, czy inne takie pierdulki. Ale wiem ze nie ma na to zwyczajnie czasu a pozatym widzimy się codziennie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastka77777
no właśnie on tych telefonów ma masę...tak jak mówisz na sam sygnał się zjeża czasem dzwonią po południu albo już wcześnie rano....może w tym tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój się ze mną w ole nie kontaktuje, mimo że czasem wcale nie jest bardzo zajęty; nie ma go w domu po 12h; kontaktujemy się w sumie tylko gdy cos od siebie potrzebujemy; dla mnei to nei problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia ta cara
My nawet smsow sobie nie wysylalismy jak bylismy bardzo mlodzi ,bedac para.Moj wychodzil zawsze z zalorzenia poco pisac jak mozna zadzwonic :)Teraz maz pracuje na wyjezdzie i dzwoni do mnie na wieczor po pracy.Kiedy jest w pracy tylko jak cos jest pilnego.Ja naodwrot nie lubie zawracac glowy i narzucac sie telefonami i tak sie kochamy i jestesmy razem a swoja milosc pokazujemy sobie czynami :) Slodzimy Sobie ale bez przesady ja nie lubie slodzenia ,bo wtedy to traci ten smak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też w ciągu dnia się ze mną nie kontaktuje ja z nim też nie ,ba nawet codziennie ze sobą się nie kontaktujemy już po pracy ,nigdy tak nie było a jesteśmy razem 11 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo on pracuje za granicą ja w Polsce tak dla jasności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w pracy nie mogłam używać tel więc nie mogłam dzwonić i smsowac. Wiele osób w działach sprzedarzy teaz nie moze używac kom i wykonywac prywatnych tel bo jest to źle widziane lub zakazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem ,,
U mojego męża w pracy nie ma zasięgu . Dzwoni do mnie dopiero jak jedzie juz z pracy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie najbardziej wkurza ze wraca pozniej. Czasami zadzowni w ciagu dnia. Dzis normalnie konczy prace o 13 dziwni do mnie po 12 ze jada do szefa na dzialke.Bo ma robote. I niewie o ktorej wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm a może ma kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mielismy plany aby pojechac nad jiezioro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie,ze nie ma czasu bo moze pije kaffkę z jakąś łądną blondi :) wiem wiem jacy ci w dziale sprzedazy są..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×