Nienawidzę lata bo trzeba się rozbierać...

Oczywiście nienawidzę lata także z innych powodów, jak upał, zaduch i smród w komunikacji miejskiej :o Ale najbardziej chyba przeszkadza mi to, że kurtki lądują w szafie i należy przywdziać coś krótszego :o Mimo, że jestem szczupła mam beznadziejną figurę i nie cierpię jej odsłaniać, więc w największe upały po prostu nie wychodzę z domu, a jak już wyjdę, to w dlugich jeansach i jak najbardziej zabudowanej bluzce. Domyślam się, że nikogo to nie obchodzi, ale musiałam się wyżalić :(

Ja popatrzyłbym na ciebie i na pewno znalazłbym masę komplementów. Ale musielibysmy się spotkać.

Mnie to obchodzi, wrzuć fotke figury :D

to prawda nikogo nie obchodzi czy wychodzisz w szortach , spodniczce czy dzinsach

http://www.pudelek.tv/video/Aktorka-z-Klanu-wygina-sie-na-plazy-2717/?utm_source=o2_SG&utm_medium=Wideo&utm_campaign=o2 niestety zyjemy w takich dziwnych czasach, gdzie kobiety sa traktowane jak maszynki do rozbierania sie.. Zauwazane sa tylko te ktore wiecej pokażą

Nie lubię upałów bo w mieście jest to cholernie męczące, upał tyklo na plaży. Współczuję ludziom, którzy w takie upały muszą iść do pracy/ szkoły, jechać komunikacją miejską- w atuobusie sauna, pot leje sie strumieniem, istna masakra/

Skoro na ulicy nie wychodzę w krótkich rzeczach to tym bardziej nie wkleję tu zdjęcia :P I wbrew pozorom ludzie wlaśnie bardzo interesują się strojem innych - jak idę w ciemnych jeansach to patrzą jak na wariatkę, a jak w krótkich spodenkach (oczywiście kilka lat temu) to się śmieją...

a co z tobą nie tak?

ja tez nigdy przenigdy nie zaloze spodniczki, sukienki itp ale znalazlam letnie rozwiazania... nie musisz wcale zakladac ciemnych spodni kup sobie np szeroki lniane, przewiewne jasne spodnie a do tego indyjska tunike. Tuniki zazwyczaj uszyte sa z ektstra przewiewnych materialow inna opcja moze byc sukienka maxi a do tego bawelniane, lekkie przewiewne bolerko ktora zakryje ramiona dluga maxi spodnica do tego przewiewna lniana koszula zalozona na tank top naprawde jest wiele fajnych, zaslaniajacyh opcji na lato generalnie wszystkim zazwyczaj podoba sie moj styl, ludzie chwala go za oryginalnosc, orientalne elementy itp wystarczy poszukac w sklepach typu india, second handach na allegro jak sama mowisz jestes szczupla wiec napewno znajdziesz tam mase perelek w swoim rozmiarze w sieciowkach zaczynaja sie wyprzedaze wiec tez warto poszperac :) uszy do gory :)

Mam to samo :o probuje sie odchudzac ale z marnym skutkiem

Autorze to przeświadczenie że masz beznadziejną figurę jest tylko w twojej głowie! Nikt nie myśli o tobie w ten sposób że masz beznadziejną figurę to jest tylko twój wymysł głuptasie Moim zdanie szczupła sylwetka ciała jest 100% lepsza niż otyła! Jesteś sexi i się z tym kryjesz .... Każdy jest taki jaki jest, no i trzeba się samemu polubić . Nie bądź głuptasem... To ze masz niekształtną figurę nie powinno być przeszkodą do korzystania z młodości i do ograniczenia kontaktów z osobami na których ci zależy

ja mam 162cm waga 50kg biust 90cm talia 57cm biodra 89cm jak widzicie mnie ? mi sie to nie podoba . nie lubie patrzec na to

Ja bym chciala miec takie wymiary :o:o