Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

u was tez jets tyle komarów?

Polecane posty

Gość gość

u mnie ledwo wyjde z domu i już mam parę bąbli od tego paskudztwa. Wygłodniałe to takie i coraz większe - tak mi sie wydaje. Wyglądają jak jakieś mutanty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam 2 inwestycje życia, kupiłam za 8 zł w aptece preparat na komary Ziaji i moskitierę na okno za 30 zł. O istnieniu komarów zapomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak.U nas była taka masakra,ze od rana gryzły.Mąż spyskał cału ogród bo dzieci okropnie pogryzione.teraz jest duzo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrhrth
U nas na szczęście jest dużo jaskółek na osiedlu i mamy spokój z komarami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U moich rodziców na wsi masakra, za 5 tyg jedziemy do polski aż strach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym Twój maz spryskal ten ogród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okropnie dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokii
jeszcze w tym roku nie widzialam ani jednego komara.mieszkam w niemczech i tu sa skutecznie tepione te paskudy.mieszkam nad jeziorem i chodzimy czesto do lasu.az mi sie odechciewa jechac do polski jak mysle o tych komarach i kleszczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Krakowie jest jakaś plaga. zawsze latem były komary, ale nie aż tak! wyjsc sie z domu wieczorem nie da, otworze na noc okno bo jest tak goraco ze sie nie da wytrzymac, polozę się a tu mi już nad uchem "bzzzzzzzzz". wstaje, probuje zabic, ale one sie chowają, kladę się z powrotem a tu "bzzzzzzzzz". budzę się rano cała pogryziona. nosz k***a!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatata!
u nas też okropnie sie namnożyły. i to nie tylko wieczorem w południe jest to samo..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie a ni jednego ,znaczy ja nie widziałam ,a teraz siedziałam 5 dni w lesie nad jeziorem to w ciągu tego czasu jeden w nogę mnie użarł ,a w poprzednich latach byłam cała pożarta ,nie używam żadnych preparatów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te małe gnojki nawet przez skarpetki albo cieńka bluzke potrafia ugryźć. Mutanty jakieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąz kupił srodek do pryskania w Obi.rozrabia sie z woda i monza pryskac ogród i zewnetrzne czesci okna.nie wiem jak sie nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoś łoś super ktoś
A u nas przed domem komary to pikuś. Pełno dziś było końskich much (giez bydlęcy) to dopiero boli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My orzedwczoraj robilismy grilla i jak malego nakarmilam,polozylam spac i wyszlam,toakurat tak dym poszedl i mowie:o komarow nie ma,dym je przegonil. I za chwile cala chmara,normalnie po kilka na reku siadalo. Wypsikalismy sie ziaja,bo tylko to mielismy,po dloniach az ten plyn sciekal i goowno to dalo. Moj maz do tego uczulony i chyba dzis obraczke bedzieny rozcinac,tak mu palec serdeczny spuchl:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My kupiliśmy w praktikerze podobno świetny środek do rozrabiania z wodą, spryskałam ogród, futryny okien a i tak ciachają całą dobę :o Mąż mówi, że jakbyśmy nie spryskali to by nas zeżarły ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×