Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Carameltango

Przestałam odczuwac radość z seksu

Polecane posty

Gość Carameltango

Mam 25 lat i dwa lata uzależnienia od pornografii za sobą. O ile kiedyś nałogowo oglądałam porno, rekompensując sobie w ten sposób brak faceta, to obecnie sceny seksu przestały całkowicie robić na mnie wrażenie. Przestałam się też masturbować, choć kiedyś ta czynność sprawiała mi ogromną przyjemność i pozwalała na zapomnienie. Mogę oglądać parę uprawiającą seks analny i w ogóle nie odczuwam podniecenia, tylko obrzydzenie, poczucie poniżenia. Uświadomiłam sobie, że seks jest czymś ohydnym, służy tylko zaspokojeniu własnych, często chorych potrzeb i nie ma nic wspólnego z romantyczną miłością, jaką cenię. Jedyną przyjemność dają mi pocałunki, delikatne i zmysłowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Czy ma ktoś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, prawiczki tak mają dlatego są tacy sfrustrowani i zdeterminowani:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Nie wypowiadaj się za nich, a za siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabroń mi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Spotykam się teraz z 23 - latkiem, bardzo mi na nim zależy, jemu z tego, co widzę również, ale póki co ciągle jesteśmy na etapie pocałunków. Przeraża mnie wizja wspólnego seksu, tym bardziej w brutalnej formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unia polsko-litewska
Ja też tak mam od 24 roku życia, nie ma to nic wspólnego z oglądaniem porno, tak po prostu mi się znudziło. Nie mam ochoty na seks nawet z facetem którego kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawiczki to ścierwa nie warto o nich wspominać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Nie mam za bardzo jak, niemniej trochę głupio wsadzać wszystkich prawiczków do jednego worka, nie sądzisz? :) Za bardzo się chyba sugerujesz tymi jęczyd****i z forum, którzy swoją drogą i mnie w*******ą. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Unia - hmm, jeśli chodzi o mnie, to porno spowodowało u mnie taką niechęć do seksu, potem również niezbyt udany pierwszy raz. Teraz czuję się dziwnie wypalona, praktycznie w ogóle nie odczuwam popędu seksualnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnym jest że pornografia ma negatywny wpływ na psychikę i odbiera godność zdrowemu współżyciu, rozwaliła nie jedno szczęśliwe kiedyś małżeństwo, ludzie uzależnieni od pornografii nie myślą racjonalnie kierują się wyłącznie instynktem, nie ma w tym krzty człowieczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko w pewien sposób jesteś szczęściarą, dziki popęd nie pozbawia cie trzeźwego myślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unia polsko-litewska
Bez przesady z tym demonizowaniem pornografii, każdy ma jakiś obejrzany filmik na sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak mam. dam ci rade. odstaw pornosy, zapomnij o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Owszem, ale wierz mi, że po jakimś czasie uzależniony uświadamia sobie, że obcując z najróżniejszymi formami współżycia właściwie już niczym nie może być zaskoczony,po czym pojawia się u niego poczucie znużenia, wkrótce zaś wyrzuty sumienia i poczucie wstrętu. Jeżeli doda się do tego nieudane doświadczenia seksualne, to awersja ta staje się w pełni zrozumiała. Miałam 22 lata, kiedy zaczęłam oglądać tego rodzaju filmiki. Cierpiałam wtedy na potworną fobię społeczną i izolowałam się od ludzi ze studiów. Czułam się nieakceptowana i bez szans, odczuwałam strach przed mężczyznami. Porno stanowiło dla mnie zapomnienie,możliwość stania się kimś innym niż wówczas byłam. Lubiłam czuć się jak dziwka, być wyuzdana, perwersyjna. Zastępowało mi też seks. W realu bowiem nie miałam nikogo, komu by na mnie zależało. Niestety z czasem uświadomiłam sobie, jak fatalnie wpływa ono na moją psychikę. Zabijało we mnie wrażliwość, zubożało duchowość, sprawiało, że zaniedbywałam hobby, naukę. Odsunęłam się też od przyjaciół, rodziny. Facetów też właściwie wyrzuciłam ze swego życia. Doszły za to depresja, stany lękowe, autodestrukcyjne. Gdyby nie terapia, na którą mnie zaciągnięto, prawdopodobnie już bym nie żyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Nie oglądam już pornosów. Czasem jedynie, gdy gdzieś w TV leci wieczorem jakiś filmik erotyczny, popatrzę przez moment, przy czym nie wywołuje to u mnie większych emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carameltango
Owszem, każdy, niemniej łatwo zatracić granice. Ja też najpierw skusiłam się na jeden filmik, później na drugi i... tak się zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pornografia podobnie jak alkohol, narkotyki czy tytoń uzależnia, każde uzależnienie jest szkodliwe i destrukcyjne, współczesne firmy pornograficzne to najczęściej produkcje masowe, nie tylko nie ukazują zdrowego współżycia ale wypaczają jego właściwą formę, aktorzy porno, reżyserzy, producenci to ludzie skrzywieni, karmiąc się takimi filmami sami stajemy się krzywi, chorzy a w skrajnych przypadkach pozbawieni wszelkich zahamowań, podporządkowujemy życie dzikiemu popędowi, najbardziej narażeni na złe skutki są ludzie młodzi i ci którzy oglądanie rozpoczynają w wieku nastoletnim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze zaczyna sie od ciekawości, zobaczenia tego czego na co dzień zobaczyć się nie da, później przechodzi to w pewną formę obsesji, natręctwa, pornografii zostaje podporządkowane całe życie, dlatego tworzenie zdrowych relacji nie jest możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×