straszny płacz niemowlaka przy rozbieraniu

Hej mam problem. Moja córka ma prawie trzy miesiące. Na początku przez jakieś dwa tygodnie od urodzenia nie lubiła się kąpać, później przy kąpieli był spokój a teraz od czterech dni kiedy tylko zaczynam ja rozbierać strasznie krzyczy, potem chwile w wodzie spokój a kiedy ja znów ubieramy krzyk... Nie wiem dlaczego nagle zaczęła tak reagować, nie przypominam sobie też by się czegoś przestraszyła albo żeby ja coś w trakcie przebierania zabolało... Czy moze mi ktoś pomoc? Co mam zrobić żeby się nie bała zmiany ciuszków... Zauważyłam tez, ze nie płacze tylko przy rozbieraniu do kąpieli bo dzisiaj osiusiala body i musiałam ja przebrać to tez zareagowała płaczem. Czy ktoś miał podobnie i w jakiś sposób sobie z tym poradził?

A jak reaguje na dotyk w ogóle? Może ma nadwrażliwość zmysłu dotyku?

Ja bym nie szukala dziury w calym. nie pasuje jej cos,przyzwyczai sie.

Lubi jak ja się nosi na rekach

moja bratanica płakała za każdym razem gdy była przebierana, gdy trzeba było jej przebrac pieluchę, po prostu nie lubiła tego

A moze są jakieś sposoby na to by miasto polubiła...

Mój synek tak płakał przy przebieraniu do ukończnia roczku. Najgorzej było w zimie, gdy trzeba było zakładać tyle warstw ubrań. Niestety śpiewanie, zagadywanie, dawanie zabronionych rzeczy pomagało tylko na chwile.

Staraj zakladac sie jej rozciagliwe rzeczy,luzne,nie sztywne. Nasz troche dzieki temu mniej zaczal przezywac ubieranie. Najgorzej jest po kapieli jak ma wilgotne cialko. W dzien juz jest ok.