Czy mogło dojść do zapłodnienia?

Witam. Mam 17 lat. Trzy tygodnie temu uprawiałam z chłopakiem Petting. Jego penis nie wydzielał preejakulatu, ani nie doszło nawet do wytrysku. Czy istnieje możliwość, że mógł przenieść jakieś "żyjące plemniki" palcem do mojej pochwy? Z góry założyłam, że jest to niemożliwe, ponieważ plemniki w suchym otoczeniu żyją tylko kilka minut. Ale mój okres spóźnia się już ponad tydzień i zastanawiam się czy wszystko jest okej. Po 20 dniach od tamtego zdarzenia wykonałam płytkowy test ciążowy, który wykazał wynik negatywny. Nie uspokoiło mnie to, ponieważ krwawienia nadal nie ma :( Czuję jedynie od kilku dni lekki ból jajników i podbrzusza, podobny do tego przed okresem. Chłopak zapewnia mnie, że na 100% nie doszło do zapłodnienia. Przez tą sytuację żyję w wielkim stresie i nie wiem już co mam robić. Dlaczego moja miesiączka się zatrzymała..? Co wy byście zrobiły na moim miejscu? Czy nie potrzebnie panikuję? Z góry przepraszam za błędy ort. i dziękuję za każdą odpowiedź!

a w jaki sposób miał przenieść te plemniki do pochwy? nie rozumiem? najpierw sobie walił a potem ci włożył palce?

Dotykał go, ale cały czas był suchy, wię chyba nie ma się o co bać?

nie masz co się bać.. bez przesady. napewno są inne przyczyny tego że ci się spoznia. wg mnie szanse zapłodnienia wynoszą zero.

Też mi się tak wydaje, ale panikuję, bo tego okresu ciągle nie ma, a jest już ponad tydzień po terminie. :(