wmawia mi że go nie kocham

mój chłopak od ok pół roku gdy troszkę sobie wypije wmawia mi że go nie kocham i że mi na nim nie zależy. Najgorsze jest to że wpada wtedy w lekka histerie(nie płacze nie krzyczy tylko nic do niego nie dociera co mówię). Zaczyna mnie to naprawdę męczyć ponieważ po większości imprez obraża się na mnie i pocieszam go i tlumacze nieraz po dwie, trzy godziny.. w kółko to samo. Macie może jakaś dobrą radę co mogę wtedy zrobic żeby się tak nie zachowywal? Może ktoś też spotkal się z taką sytuacją. .

Dodam, że raczej nie ma powodów żeby się obrażać..

Mam dokładnie to samo. Tyle,że chłopak wmawia mi wtedy gdy to JA się napiję. Że ja jestem szczęśliwsza gdy popijam z koleżanką niżeli spędzam z nim czas,mimo,że jest całkiem inaczej. Kocham go całym sercem,jest dla mnie całym światem,lecz on ciągle mi wmawia,że ja go nie kocham. Też nie wiem jak to odebrać,w ogóle nie mam pojęcia.

jak wam tak bedzie wmawiac to wkoncu uwierzycie :D

no co to z tym no na serozne no w********ic chyba latwo te sprawe o a jakze kazdy facet penisem pomacha 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

Mój ex też mi to wmawiał, choć to nieprawda była. Aż w końcu go zostawiłam bo nie wytrzymalam stale tych wydumanych pretensji o nic