Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

niepewny związek....

Polecane posty

Gość gość

witam, pisze tutaj bo mówiąc szczerze nie wiem co zrobić.... zacznę może od początku, jestem z kobieta dłuższy czas, nasze kłótnie kończyły się często zerwaniami z jej strony żeby "dać mi nauczkę" albo żebym coś zrozumiał. w zeszłym roku zaczęło się bardzo psuć, rozstaliśmy się na dłużej, ja znalazłem w tym czasie nową dziewczynę, było ok, ale zaczęła pisać, dzwonić, mówic że mnie kocha i chce być razem... rozstałem się z nowa dziewczyna i wróciłem do niej. zerwania po kłótniach się skończyły, oświadczyłem się, byłem szczęśliwy (nigdy nie kochałem kogoś tak bardzo, wiele jej dałem i zawsze uważałem że wiele dać jej mogę) jednak ostatnio dowiedziałem się że od ostatniego zerwania umawiała się w różnymi typami ale To jeszcze przed tym ostatnio rozstaniem, potem przestała, teraz rozmawia z facetami na serwisach typu sympatia, Facebook itd również z tymi co się spotykała... wiem także że są to rozmowy w których z nimi flirtuje, miała się raz nawet spotkać z jednym ale odwołała... jej znajomi nie wiedzą że jest zaręczona, niektórzy nawet że jest ze mną;/ wiem także że koleżance mówi że szuka faceta, a jak była ze mną jeszcze to mówila (nie do mnie) że szuka kogoś lepszego bo może się trafi... dowiedziałem się o tym ostatnio i nie wiem co zrobić, targa mną złość, frustracja, czuje się z tym bardzo zraniony, jedna część mnie by ja rzuciła i nigdy nie spojrzała za siebie, druga ciągle coś sobie tłumaczy, że to chwilowe, że ja kocham, że się ułoży....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę powodów dla których miałoby się Wam ułożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona232323222
Przykro mi to mówić, ale po Twojej opowiesci też nie widze powodu dla którego miałbyś z nią być, kobiety potrafią być okropne i niewdzięczne. Zasługujesz na kogoś lepszego...życze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam jeszcze że przestaliśmy się kochać, wprost mi powiedziała że jej już nie pociągam fizycznie, ale że mnie kocha że chce być razem;/ nie wiem co mnie trzyma?? czasem zastanawiam się ile jeszcze, kiedy wybuchne, kiedy zdam sobie sprawę w tego że zmarnowałem przy kimś takim najlepsze lata swojego życia... a potem wszystko przemija, nie potrafię się zebrać żeby to zrobić, ba, nawet przyznać do tego że wiem o tym, bo ją kocham, bo nie chce być samotny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorki za zaśmiecanie forum ale już nie wytrzymuje, nie potrafię tego trzymać dłużej w sobie, tych emocji, za dużo tego;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfffffffffff
Olej babsztyla, dlaczego się płaszczycie przed kobietami? one tego NIE LUBIĄ, powiedź jej wprost co o niej wiesz ochrzań zezwij od najgorszych i ZERWIJ, tak to się robi... każde inne rozwiązanie będzie złe. Nie wiem jak możesz kogoś kochać wiedząc że takie szopki robi, ona ma cie w d***e... byłeś dla niej przystankiem aż się lepszy nie znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfffffffffff
"dodam jeszcze że przestaliśmy się kochać, wprost mi powiedziała że jej już nie pociągam fizycznie" po takim tekście by już mnie nie zobaczyła, co wy macie za problemy ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×