Infekcja pochwy po pierwszym stosunku z facetem, porozmawiać z nim?

Niedługo po tym, kiedy pierwszy raz uprawialiśmy seks, pojawiła się u mnie jakaś infekcja pochwy (w tym momencie wyczytałam, że być może jest to rzęsistkowica - pierwszy raz słyszę tę nazwę, ale objawy niestety się zgadzają). To było jakieś 3 miesiące temu, więc dość dawno temu. Pojutrze idę do ginekologa i mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni, a z czasem polepszy (to naprawdę bardzo uciążliwe). Niemniej jednak trochę obawiam się rozmowy o tym z nim :O Jeszcze pomyśli, że robiłam coś z kimś na boku, a teraz każę mu się badać :O masakra

Rzuć syfa, bo będzie cię dalej zarażał. Fuj

No właśnie trochę mnie to zmartwiło. Ale jeśli oboje podejmiemy leczenie powinno być ok. Nie wiem tylko, czy np. teraz zapytać go, czy robił jakieś badania kiedykolwiek?

myśle ze raczej przypadek to to nie był

Co masz na myśli?

Problem z facetami polega na tym ze oni nigdy nie sa winni i badac sie nie chca. A pchaja te swoje narzady gdzie popadnie