Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wspołlokatorka zasikuje deske klozetowa - jaka jest wasza reakcja?

Polecane posty

Gość gość

a) zwracacie jej uwagę i każecie natychmiast posprzątać b) nic nie mówicie, bierzecie papier toaletowy i sprzątacie c) bierzecie jej ręcznik i nim to wycieracie d) inna opcja - jaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opcja a, a jeśli nie ma jej w mieszkaniu to trudno, biorę jakąś ścierkę (wycieranie sików jej ręcznikiem jest chamskie), a potem po jej powrocie stanowczo zwracam jej uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Pietia Goras
uświadom ją, że Małysz jest teraz kierowcą i siedzi , a nie skacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może spuszcza wodę przy otwartej desce? ja czasami jak tak zrobię to mi chlapie na deskę i nie wcale nie jest obsikane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niee, jak sie spuszcza wodę to wychlapuje, ale sa wtedy mokre krople widać,że wody a to były paskudne żółte krople :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o fuu powiedz jej coś.. mnie zawsze rozwalają obszczane deski w publicznych toaletach, przez co mam taką blokadę, żeby się wysikać nawet na małysza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam blokadę, teraz nawet we własnym domu! nawet mój ojciec nie obsikuje deski, mam dość tej syfiary, na szczęście wkrótce sie wyniesie, odkażę wszystko spirytusem ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2555555555
opcja a , a gdyby nie pomogało to opcja c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2555555555
odkaź domestosem albo spirytusem wlasnie bo przetarcie ścierką nic nie da dalej na desce będą jej szczyny tylko rozmazane :O Moja wspollokatorka z która jeszcze niedawno mieszkałam nie myła kibla po sraniu i zostawały ślady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokazałabym jej to i kazała posprzątać a następnym razem powiedziałabym,że wytrę to jej włosami lub buzią :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha Teqi no na taką odpowiedź czekalam :P chętnie bym przytknęła jej twarz do deski i kazała zlizywać :O ona za grosz nie ma kultury! ja zawsze po spuszczeniu wody jeszcze sprawdzam czy nie zostawiłam jakiegoś brudu, czy nawet wychlapanej wody a ona no nasrane też raz zostawiłą :O tzn rozmazane wewnątrz, szczotka też jest umazana kupą (ja zwykle robię tak że ocieram tą szczotkę w klozecie aż bedzie czysta i dopiero wtedy wyjmuje...) no widzicie dziewczyny tak to jest mieszkać z kimś, ale szok,że to nawet faceci nie są takimi brudasami tylko własnie kobiety! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym powiedziała od razu, stanowczo. żadnych podchodów itp. współczuję. jak dobrze ze już skończyłam studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądź kulturalną osobą. Zakomunikuj jej że trzeba pinie wymienić zamki w drzwiach a może i całe drzwi. Trzeba będzie na to kasy. Jak zapyta dlaczego to? .... No oznajmij jej ze? ktoś ma klucz i przychodzi się do waszej bardaszki odlewać. Pies trącał mus to mus ale ten ktoś albo jakiś zdenerwowany i roztrzęsiony albo typowe bydlę, bo?..... No leje na deskę skubaniec !!! A kto wie czy i nie do zlewozmywaka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na takie gnojary nie ma sposobu a jest ich wiele,one tylko potrafia umyc glowe i pomalowac rzesy i nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×