Zakochałam się w starszym facecie o 14 lat!Jak z tego wybrnąć?!

Jest ambitny,inteligentny,czuły opiekuńczy,ma dobrą pracę,ale ja chcę o nim zapomnieć.Jak będzie miał 50 lat,ja będę 36-latką.Nie chcę budować z nim niczegokolwiek,żadnego związku czy przyjaźni,byłoby to nieracjonalne,tylko ja nie potrafię przestać o nim mysleć!!Nie jest przystojny,przeciętniak,ale jego charakter,mądrość zwala mnie z nóg.Jest ideałem,ideałem! :( Pomóżcie mi przestać o nim tak myśleć,chcę go szczerze znienawidzić!

wals ie na ryja

Dlaczego nie chcesz z nim budować związku a chcesz jak to napisałaś "wybrnąć z tego" a potem piszesz że jest mądry i jest ideałem? Nie rozumiem?

Bo mam 21 lat,studiuję,nie mam czasu na faceta,a on ma już swoje lata.Sam mówił że uwielbia dzieci,na codzień pracuje z dziećmi,a ja nie mogłabym mu tego dać.Nie jestem gotowa,a nie chcę żeby ojciec mojego dziecka był dziadkiem.

jak ty będziesz miała 36 to bedziesz pomarszczona, brzydka, nieatrakcyjna z celulitem i rozstepami wtedy taki 50late bedzie sie rozgladał za młodsza, taka prawda

Zdaję sobie że moje uczucia są niekompatybilne.Kocham go a zarazem nienawidzę,bo rozkochał mnie w sobie.Walczę sama ze sobą. :(

jak sobie pościelesz tak się wyśpisz

Zdaję sobie sprawę*

Prosiłam o rady jak go znienawidzić,nie mogę sobie pozwolić na związek z nim.

W wieku 36 lat, to bedzie w kwiecie wieku, buzujace hormony i plena kobiecosc, a on podstarzaly dziadzius, ktory juz rzadko kiedy moze;)

pelna kobiecosc

to tylko zauroczenie, zdarza sie w tym wieku i z wiekiem przemija tak. ok. 23 r.z.):) poplanuj sobie wakacje ze znajomymi i wsiać do pociagu byle jakiego:D

Właśnie,wtedy przyszedłby dla mnie czas na dziecko,ale on...? :o

Nie,to MIŁOŚĆ!!Znam go od 5 lat,a od 3 lat zaczęłam zwracać na niego uwagę.

Nie schrzan sobie zycia.

00:32-Nie chcę,dlatego założyłam ten wątek.Szukam pomocy.Chcę zapomnieć.

na dodatek ma małego dzyndzla:(:(:(

Na przyszłość,podszywie,uważaj na przepisywaniu nicku. ;)

upup

jestem w podobnej sytuacji z tym ze my sie tylko spotykamy na mam 20 a on 34jest przystojny inteligetny imponuje mi.. takze własnym mieszkaniem i że wszedzie mnie zabiera na wycieczki wiem że nie nudziłabym się nigdy z nim nie musiała pracowac. jestem dość dojzała emocjonalnie ale nie mamy za duzo tematów.. z reszta wiem ze to by nie wyszło.. zostawi mnie jak mu sie znudze i pojdzie do młodszej.. Czuje w nim cos takiego że chce układac mi życie np mowi" oj nie pozwalaj sobie na za duzo malutka" jesli powiem cos co mu sie nie spodoba albo : to nie jest temat do zartów.. spotykamy sie do czasu do czasu na weeknd na basen czy do kina. :) ale nie ma co się wkrecac moim zdaniem, Nie pozwól sobie zakochac sie w facecie bardziej niz on w Tobie. to jest złota zasada.

Też się z nim tylko spotykam,jak znajomi,choć jakby oboje chcemy czegoś więcej.Ja widzę to po jego zachowaniu,często proponuje kolację w drogiej restauracji wieczorem,za każdym razem z ciężkim sercem odmawiam.Chciałam zerwać z nim jakikolwiek kontakt,ale nie potrafię,choć przestał do mnie pisać od kiedy zapytał się mnie czy się nim bawię.Nic nie odpowiedziałam.Może to już koniec naszej znajomości?

ja mam męża starszego o lat 15 co wiecej jestem z nim bardzo szczęśliwa :)

Ile masz obecnie lat?Nie czujesz tej różnicy wieku?

Wypowiadajcie się. :)

żeby nas skatowali :-P