Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

warczenie psa

Polecane posty

Gość gość

chciałam się was zapytać czy warczenia dobrze wychowanego psa na właściciela jest czymś akceptowanym i nie trzeba tego koniecznie eliminować, czy może nie powinno mieć miejsca? Ja swojego ucze ostatnio dobrych manier, już widać duże postępy i zastanawiam się na ile pies nie powinien warczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby jak wyeliminujesz? Psu cos nie pasuje i juz. Moze np [podchodzisz do niego, gdy je.Moze czuje sie zagrozony w jakiejs innej sytuacji, Moze boi sie,ze mu zrobisz krzywdę,moze cos go boli. On cie w ten sposob ostrzeba, infornuje, ze cos jest nie tak - i nad tym sie skup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem co to oznacza. Warczy jak robię coś czegoś on nie lubi a co musi być zrobione, np kąpiel, czesanie.. Jak mu zabiorę miskę to tylko prosi żeby mu oddać, nigdy nie warczy w podanych przez ciebie sytuacjach, u weterynarza jak się boi to się tylko kuli. To jest bardziej takie warczenie typu "mi się to nie podoba jak to zrobisz to cie ugryzę". Dawniej też gryzł, obecnie już się oduczył. Ostatnio go zaczęłam uciszać przy czesaniu i jak krzyknę to na chwile przestanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak go boli to też zachowuje się inaczej, raczej się kuli,ucieka albo wskakuje na kolana i nie może znaleźć sobie miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies NIGDY nie powinien nawet warknać na wlaściciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pies NIGDY nie powinien nawet warknać na wlaściciela" słyszałam nie raz takie opinie i zastanawiam się czy do tego dążyć. Mój psiak jest bardzo rozpieszczony i próbuje rządzić na każdym kroku, ma skończony rok, od 2 miesięcy go wychowuje bo wcześniej tylko rozpieszczałam, ale już widać dużą poprawę. W sumie to naprawiam swoje błędy ale z tego co po nim widać nie jest za późno:) a on i tak mnie kocha tak jak wczesniej i wie że mu krzywdy nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies nie powinien warczeć zwłaszcza na pana. Robi to gdy czuje się zagrożony. Zagrożony jest wtedy gdy nie wie czego spodziewać się po swoim panu np. pan krzyczy, wymierza kary cielesne psiak uznaje, że skoro pan nie radzi sobie ze swoimi emocjami to nie może mu ufać. Miałam psiaka ze schroniska który był wręcz katowany nawet wyciągnięta ręka spotykała się z pokazaniem zębów. Dziś psiak ma się dobrze nie warknie nawet przez sekundę. Jeśli chcesz czesać psiaka który tego nie lubi przede wszystkim nie krzycz ! Musi mu się to dobrze kojarzyć tzn ty i twój dotyk to ma być coś miłego, fajnego moja sunia tez nie przepadała za czesaniem do czasu gdy wprowadziłam nagrody. Po każdym czesanku dostawała coś smacznego efekt - dziś jak widzi szczotkę pędzi do mnie na złamanie karku. Staraj się przeobrazić coś "strasznego" dla twojego psiaka w coś miłego i przede wszystkim nie złość się gdy coś idzie nie tak pies to wyczuje poza tym agresja rodzi większą agresje a to to chcesz właśnie wyeliminować.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlaśnie, psa trzeba WYCHOWAĆ. i tu najcześciej kryje sie źródlo problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nelma25 a co zrobić z psiakiem który nie pozwala na czesanie w ten sposób, że zaczyna szaleć-chce sie bawić? sunia ma rok i kiedy widzi mnie ze szczotką uważa to za zaproszenie do zabawy i nic nie wychodzi z czesania bo mała szaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariusz Podlecki
Moj warczy jak robię coś co go boli, lub zabieram jedzenie a takto nigdy sądze , że mógłby mnie ugryżć w takiej sytuacji ale mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój pies nigdy tak nie warczy na mnie ani na ludzi. Owszem, warczy, ale przy zabawie i jednocześnie merda ogonem i się cieszy. Jak robię coś, co go boli, to tylko piszczy albo ucieka, nie zdarzyło jej się warknąć. Nawet jak zabieram miskę, czy w niej grzebię, a ona je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość To mój pies nigdy tak nie warczy na mnie ani na ludzi. Owszem, warczy, ale przy zabawie i jednocześnie merda ogonem i się cieszy. Jak robię coś, co go boli, to tylko piszczy albo ucieka, nie zdarzyło jej się warknąć. Nawet jak zabieram miskę, czy w niej grzebię, a ona je. xx dokladnie, mój pies mi pozwala na wszystko, moge mu w kazdej chwili zabrać miske sprzed pyszczka i nie powie ani slowa. on po prostu wie, ze to ja jestem szefowa i nie ma dyskusji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJOVER
Zależy czy chcesz, żeby piesek był idealnie ułożony czy tylko w miarę grzeczny.Ja swojego jakoś nie mam ochoty tresować, żeby mi na każde skinienie komendę wykonywał, chcę żeby pozostał troszkę "naturalny" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zadnym przypadku nie eliminuj warczenia, bo warczenie to ostrzerzenie, ze cos mu sie nie podoba. akurat w opisanym przykladzie z czesaniem i kapiela, to po prosztu oznacza glosne niezadowolenie. jezeli oduczysz go warczenia to oduczysz ostrzegania, ukazywania tzw "czerwonego swiatla"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość w zadnym przypadku nie eliminuj warczenia, bo warczenie to ostrzerzenie, ze cos mu sie nie podoba. akurat w opisanym przykladzie z czesaniem i kapiela, to po prosztu oznacza glosne niezadowolenie. jezeli oduczysz go warczenia to oduczysz ostrzegania, ukazywania tzw "czerwonego swiatla" xxx warczenie to ostrzezenie, zwykle zaraz po tym nastepuje atak, pies NIGDY nie moze sie tak zachowywać wobec swojego pana! ze mu sie coś nie podoba ma okazywać inaczej ale nie warczeniem bo to oznacza zlość, agresje. poza tym no sorry ale zeby warczal przy kapieli?? niedopuszczalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli pies jest fizycznie zdrowy to warczenie jest oznaka dominacji a to trzeba natychmiast eliminować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie mi się wydaje że to oznaka dominacji tym bardziej że na mojego faceta nie waży się warczeć. Nelma mój pies jest właśnie dlatego rozpieszczony bo zawsze słuchałam gadek stylu psa nie wolno uderzyć za nic na świecie bo wywoła to agresje pierdu pierdu. I wyszło z tego co wyszło a wierz mi że dominujący pies który ucieka gryzie przy czynnościach pielęgnacyjnych to straszny problem. Pies miał chore oczy i nie chciał dać się tknąć. Dziś już dostał pare razy po tylku i wie że niektórych rzeczy mu nie wolno, inne musi tolerować, a jest to naprawde śmieszne minimum jak zabiegi pielęgnacyjne, gryzienie, jedzenie śmieci podczas spaceru. I wie że mu nie wolno ale czasami próbuje ze mną walczyć i wtedy zdarza się że ugryzie. I niby co wtedy?? Odosobnienie ani nic innego nie skutkowało. Nagrody też nie, więc zostaje ostateczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychowywać owszem ale bić w zadnym wypadku!!!!!!!! sa metody wychowawcze bez bicia, kiedy pies np. warknie zlap go za kark i przycisnij do podlogi, mów do niego glebokim, jakby warczacym glosem zdecydowane "nie wolno" dopóki sie nie uspokoi. ale bicia absolutnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dotychczas robilam i sie rzucał i gryzł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz panuje jakaś dziwna moda że klaps dla dziecka czy psa to wielkie zło. Ok rozumiem dziecku można wytłumaczyć inaczej, ale psu nie zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 2013-07-09 15:03:14 gość Pytanie czy psiak zna komendę siad. Jeśli nie to jak tylko zauważysz, że szaleje powiedz głośno " nie" lub jakaś inną wygodną dla ciebie komendę ( ważne, żeby była jasna tzn. dotyczyła tego czego nie chcesz i składała się z jednego słowa im krótsza tym lepiej) i poczekaj aż psiak się uspokoi możesz go odizolować od siebie na chwile gdy będzie spokojny wróć do czynności na początek poczesz go raz czy dwa i daj nagrodę psiak po paru powtórzeniach powinien zrozumieć o co ci chodzi czego wymagasz. Do 2013-07-09 16:02:16 gość Fakt jak się nie ma innych argumentów najlepiej użyć siły prawda? Dziecko też tak szkolisz a może partnera za nie wyniesienie śmieci raz po twarzy. To, że psiak jest rozpieszczony to TWOJA wina pozwoliłaś mu na wszystko i masz. Zwierze to mądra istota " próbuje" swojego pana czy tym razem się ugnie czy nie. Bijąc kogoś nie osiągasz ŻADNYCH efektów wychowawczych poza jednym strach. Zwierzak daje ci wolną rękę bo zwyczajnie się ciebie boi. Posłuszeństwo ze strachu to nie to samo co posłuszeństwo wynikające z wyszkolenia psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieeki Nelma, to ja pisalam o szalejacej suczce :) ona zna komende siad ale nie umie ddlugo w tym siadzie wytrzymac, szczegolnie kiedy jest podniecona to co chwile podrywa d*pke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jak to jest ale to jeszcze młoda sunia a ćwiczenia czynią cuda z czasem się wyrobi tylko ćwicz ćwicz i jeszcze raz ćwicz i nie rób wyjątków bo jak raz popuścisz to potem lipa i trzeba zaczynać od nowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz nelma naprawdę dużo się tego naczytałam i dużo tego próbowałam. Odizolowanie psa kiedy chce go uczesać jest dla niego raczej nagrodą niż karą, jako szczeniak był tak butny że o wszystko gryzł, wiedział że czegoś nie wolno a i tak to robił i mój jedyny błąd to że nie dałam mu po d***e wcześniej. Jego zaboli i poczuje konsekwencje swojego zachowania. I powiedz może jakie mogą być inne konsekwencje dla psa za złe zachowanie??? Zamknięcie w pokoju?? On z tym nie ma problemu. Brak nagrody? Też nie za skutkowało. No po prostu powiedz jakie inne konsekwencje pies może odczuć?? Zakaz telewizji i komputera też nie zadziałał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie 1 jakiej rasy posiadasz psiaka. Drugie znasz go dobrze wiesz co mu sprawia przyjemność a co nie naucz go, że "przyjemne" rzeczy są wtedy gdy na nie zapracuje. Poruszyłam problem izolacji bo z reguły 90% psów lubi spędzać czas z opiekunem lubi być głaskane itp. Ja wielokrotnie biłam się z myślami dać mojej suni smakołyk czy nie przecież ona tak patrzy taka ładna jest.. :D ale nie przemogłam się i nagroda była wtedy gdy wykonała coś co ja chce by zrobiła i tak oto mam psa który oprócz podstawowych komend potrafi np. zanieść papierek lub inna rzecz do kosza na śmieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie 1 jakiej rasy posiadasz psiaka. Drugie znasz go dobrze wiesz co mu sprawia przyjemność a co nie naucz go, że "przyjemne" rzeczy są wtedy gdy na nie zapracuje. Poruszyłam problem izolacji bo z reguły 90% psów lubi spędzać czas z opiekunem lubi być głaskane itp. Ja wielokrotnie biłam się z myślami dać mojej suni smakołyk czy nie przecież ona tak patrzy taka ładna jest.. :D ale nie przemogłam się i nagroda była wtedy gdy wykonała coś co ja chce by zrobiła i tak oto mam psa który oprócz podstawowych komend potrafi np. zanieść papierek lub inna rzecz do kosza na śmieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×