Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Natalia Oreiro promuje KARMIENIE PIERSA Z 1, 5 rocznnym synem

Polecane posty

Gość gość
fajne zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np to witaj w klubie niedojrzałych i niedopieczonych :) dla mnie też były to magiczne chwile, jedne z najpiękniejszych wręcz, karmiłam półtora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czad !!!! boska kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn kończy dziś 8 tygodni. Od początku ciąży było dla mnie naturalne, że jak się urodzi, to będę karmić go wyłącznie piersią do momentu rozszerzania diety. Rozpoczęcie karmienia piersią obyło się bez problemów mimo cc. Mały zna tylko mój pokarm, mimo że już kilka razy zanosiłam się płaczem i wściekałam na męża, że nie chce mu podać mm, kiedy ja byłam już nieprzytomna po całodziennych "maratonach przy cycu". Mój mąż zabierał wtedy płaczącego syna na spacer wkoło bloku, żeby się choć trochę uspokoił, ja w tym czasie zasypiałam i ani się obejrzałam, a budziłam się w środku nocy, patrzę a mąż jak spałam małego mi sam przystawiał. Mimo iż mam wystarczająco dużo pokarmu, to syn chciał często jeść i bardzo rósł od urodzin (3.6) przytył 3kg. Od 2tygodni je już bardzo regularnie, w nocy budzi się tylko raz i wszystko się nam ustabilizowało. Jestem mężowi bardzo wdzięczna, że był uparty i wspiera mnie w kp od samego początku. Z seksem nie ma żadnego problemu, mało tego mimo iż w ciąży przytyłam 20kg, to bez żadnych diet wróciłam już do wagi przedciążowej. Żal mi kobiet i mężczyzn, którzy uważają, że macierzyństwo odbiera kobiecość i sexapil. Moim zdaniem jest wręcz odwrotnie, teraz dopiero czuję, że moje życie stoi stabilnie na czterech filarach: kariera, pasje, związek i macierzyństwo. I mam nadzieję, że pokarmię piersią jeszcze po powrocie do pracy. Czy to będzie rok czy półtora, a może dwa - nie wiem, ale wiem, że jest to całkowicie naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za matol doszukal sie w tekscie o rozczulaniu sie nad naga persia pozadania u dziecka? :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na zezwolenie
Boska może i jest ale PHOTOSHOP zrobił tu 90% roboty :) a wy jak te pelikany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie szczerze
podnieca was karmienie? podnieca was jak dziecko ssie wam suta, jak jest drażniony i wtedy czujecie te prądy w pipce i robicie się mokre? przyznajcie się, zaspokajacie się podczas karmienia jak nikt nie widzi??? a dziecko wiadomo nie powie nikomu bo małe... jedną ręką trzymacie dziecko i jak was na maksa rozpali to drugą sobie palcówke robicie i masujecie łechtaczkę??????? WIEDZIAŁAM:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne zdjęcia, może jakaś polska aktorka wpadnie na taki sposób promowania siebie. Natalia jeszcze bardziej zyskał w moich oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gościa z 14:16
masz świetnego męża. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
orgazm u kobiety powstaje najpierw w głowie. Poczytaj trochę. I ssanie piersi przez dziecka nie wywołuje u mnie takich odczuć jak ssanie piersi przez męża. podczas karmienia dziecka w życiu nie doznałam jakiegoś podniecenia, mrowienia itp. chyba masz jakieś skłonności pedofilskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak miło poczytać coś fajnego o karmieniu piersią, na kafe raczej zawsze nagonka w tym temacie. wiecie że u mnie po porodzie też seks uprawiamy częściej, nie wiem czy to hormony, radość z narodzin, czy fakt że często karmię córkę a w dodatku upał, chodzę półnaga, piersi pełne mleka więc zdecydowanie większe :) mąz chce sie wciąż kochać. rano przed jego wyjściem do pracy był szybki numerek na pralce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 10 lat młodszą siostrę. Mama karmiła ją piersią do 3 r.ż. Mówcie co chcecie, ale wyglądało to OBRZYDLIWIE po prostu. Ja nie zamierzam wcale karmić piersią tak mi ten widok to wszystko obrzydził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak cie tak karmienie piersią obrzydza to ciekawe co powiesz o porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć. mnie jako nastolatkę obrzydzał seks, zastanawiałam sie jak ludzie mogą to w ogóle robić... a teraz... 7 lat po ślubie i mogłabym to robić codziennie... ale nie traktuję tego tylko mechanicznie, mam super męża więc uwielbiam czuć naszą jedność. myśl o jakimś przygodnym seksie mnie obrzydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja już jestem w ciąży i naprawdę karmić nie zamierzam, a ta ciecz wypływająca z moich sutków napawa mnie obrzydzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo ładne zdjęcia, piękne piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem w ciązy i nie mogę się doczekać jak przystawię dziecko do własnej piersi. mam nadzieję ze dam rade je wykarmić. planuję minimum rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten pasożyt w twoim ciele cię nie obrzydza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam uwielbiałam karmić piersią. ZDjęcia super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"maratonach przy cycu" xxx Kolejna co zamiast piersi ma cyce... Ech te matki mlekiem kapiące - fuuuj, siara wam mózgi zalała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie szczerze
wasz brak odpowiedzi tylko mnie utwierdził, że podnieca was jak karmicie i to drażnienie suta przez dziecko, pewnie mąż was nie ssa to jakoś musicie sobie odbić... a do tej co ma orgazm w głowie:D:D powiedz to kobietom z wyciętymi łechtaczkami idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywista rzecz, że to co karmią z przyjemnością mają sadystyczna przyjemnośc o podłożu seksualnym. Mają władzę nad dzieckiem i to je podnieca. Uzalezniają dziecko od swoich cycków i to je kręci. Zboczuchy z tych mamuś wiecznie "cycem" karmiących :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×