Jak żyć bez pracy

Witajcie Moje pytanie jest nieco trywialne. Mam wyjatkowego ... w pracy. Od 10 lat nie potrafilam znaleźć stalego zajęcia, moze dlatego, że mam nerwicę i jestem okropnie nieśmiala, a wszyscy mnie ru.. w d..., nie wiem. Staram sie coś z moim zyciem zrobić, zapisalam się do szkoly, na terapię, dorywczo opiekowalam sie dziećmi. W każdym moim zajeciu jest tzw. zonk, bo ja np: opiekujac sie dziećmi nie potrafie powiedzieć, ze potrzebuje pieniedzy... Wychowuję córkę, ciezko mi, jak męzowi sie w robocie nie uklada, to jest kiepsko ogólnie. Nie mam z kim zostawic mlodej- babcie maja to trochę z boku- maja prawo. Mloda zdala w tym roku do drugiej klasy, a świetlice są nieczynne. Koleżanki mloda wezmą tylko wtedy, gdy pracuję do 3 godzin dziennie i to wtedy kiedy mogą, a mogą nie zawsze. Przepraszam wygląda to na zalenie sie, ponieważ w istocie chyba jest takim wylaniem emocji na "papier". Czuję sie z tytm kiepsko dzisiaj. P.S. uczę sie rachunkowosci, ostatnio mialam fajną prace i po pol roku nie spodobalam sie nowemu kierownikowi...

na pewno nie ma lekko. ciężko o fajną pracę i tutaj już nie chodzi o zarobki. Co innego karierowicze i spece :) Ja sama szukam pracy od 10 miesięcy i nic. Przepracowałam w jednej firmie 3 lata a potem poszłam na macierzyński z wychowawczym czyli jestem w domu już też prawie trzy lata i źle się z tym czuje.

To tak jak ja...Byl nawet okres w moim zyciu, ze lapalam wszelkie prace i szkolilam sie, ale spelzlo na niczym, nie dalam rady, wypalilam se, często też mnie oszukiwalno, chyba mi braklo tzw. sily przebicia...O dziwo dostawalam referencje, ze jestem dobrym sprzedawcą:) produktów- wiesz tym takim "aktywnym" :) i co z tego, urywane staze pracy nikogo nie interesują, wielu woli pracownika , który przebebnil w kilku pracach kilkuletni staż... A ja mam tez mnóstwo prac " na lewo" Masz racje jest cięzko, szczególnie jak sie urodzi dziecko, czasem niektóre z nas naprawde majasytuacje nie do pogodeniaz zyciem rodzinnnym. Mam kolezankę, ktora rozstala sie z mezem, pracowala na trzy zmiany 15 lat, teraz jest na L-4, bo nie ma opieki nad dziećmi i przyplątala jej sie choroba zawodowa, al wiadomo dlaczego ciągnie l-4.

nie rozumiem o co ci chodzi, to pracujesz w końcu czy nie? Piszesz dziwnym slangiem, chcesz zrezygnowac i zajmowac sie czyms w domu? Najlepiej zabijają czas gry komputerowe, polecam

Nie pracuję, mialam pracę dorywczą- kilka godzin dziennie , kilka razy w tygodniu. Dlaczego uwazasz,z e pisze dziwnym slangiem? Sorry, ale w gry komputerowe nie gram. Nie rozumiem dlaczego sie irytujesz?

W pracach na lewo - chodzilo mi o prace nielgalne, gdzie nie otzrymalam umowy o prace i wykonywalam je krótko...

czyli jednak jakieś prace masz

ja nie mogę znaleźć pracy od 2 lat, a niestety nie mam męża, który by mnie utrzymywał

to z czego żyjesz?

Z tego, co udało mi się odłożyć przez poprzednich kilka lat. Niestety, oszczędności powoli się kończą.

od kiedy świetlice są nieczynne? w każdej szkole są takowe od września do czerwca od rana do 17 lub 18, a latem w różnych szkołach "lato w mieście"

chyba lato " w d***e"

Nie ku..a nie mam, jakbym miala stalą prace to nie pisalabym

Pytalam JAK zyć bez pracy. Czy znacie jakieś darmowe kursy itp, cokolwiek. A tu dostaje odpowiedzi ni z tylka ni z kopyta. To z czego zyjecie? Skoro innych oceniacie? Co? Takie kuźwa krygowanie sie, spadam stąd...

Wybaczcie mi moje chamstwo, ale anioły z moich kart przyszły do mnie i zerżnęły mnie analnie i teraz boli mnie pupa :(

To wyżej to ja pisałam.

Współczuję twojej córeczce takiej wulgarnej dziouchy za matkę. Pewnie jesteś gruba, bezszyjna, nie umiesz piec i nie masz pieprzyków.

Zeby te kobity chociaz madre byly i dawaly mądre rady to wartaloby tu zaglądac...

Co to za słowo: "wartałoby"? To po "polskiemu" jest, czy łączysz jakiś drugi język z j.polskim?

heh, nie dziwię się że nie masz pracy - kto by zatrudnił takie ....potorocze