coraz bardziej chce byc sama

cale zycie chcialam miec kogos przy sobie.. ale ostatnio mysle ze chce byc sama, miec czas na odpoczynek, coraz bardziej lubie cisze i przebywanie z sama soba. nie mam dzieci i mimo iz wczesniej myslalam ze bardzo chce je miec teraz juz mam metlik, to chyba moje wygodnictwo w tej kwestii bo zaczynam myslec ze to nader duza odpowiedzialnosc, reasumujac zmienilo mi sie ostatnio i mysle ze to cos conajmiej dziwnego chyba czas zakonczyc wszystko i stac sie samotnikiem z wyboru nie spodziewalam sie ze najdejda takie mysli i przez to dziwnie sie czuje czy to juz kryzys wieku sredniego? :)

Ja tez, ale bede musial :-D But I ´m not very happy :-(

ile mas lat jak sporo przed 30stka to kolo 30stki znow bedziesz chciala miec meza i dzieci standard

ciut przed 30 :)

ja wobec macierzyństwa mam mocną negatywną postawę faceta bym chciała, ale się boję no i nie mam go gdzie poznań-typowe , takie czasy

mam podobnie, 29 lat, samotna, żaden związek mi nie wyszedł, mam pecha do facetów i już nie szukam bo w sumie to... dobrze mi samej :) dzieci i tak nigdy nie chciałam rodzić, nie widzę się w roli matki. A faceta już szukać nie zamierzam, bo jak mam być z jakimś gównem co ogląda pornusy, ma za sobą jakieś seks-przygody na jedną noc, f**kfriendy, a może nawet bękarty, to naprawdę już wolę być sobie sama.

A jeszcze dopiszę, że ci bardziej wartościowi, to do 30tki i tak są już dawno zajęci, a to co zostało to jakieś odpady, babiarze, nieudaczniki, maminsynki, więc po co się męczyć. A za stara już jestem, żeby wierzyć w bajkę o księciu :D I w to, że każda ma swoją połówkę, nie wierzę już w te głupoty :) Poza tym strasznie wybredna jestem i nic na to nie poradzę.

moze sa i faceci, ktorzy po tez sie czuja najlepiej w samotnosci- kazdy jest inny to nie znaczy ze gorszy lub lepszy

czyli samotnosc jest super..... :-D dobrze wiedzie....!

nie trzeba bylo marudzi, zadbac o sibeie i dawac cos z sibeie i dobrze robic facetowi. a nie marudzic, iseks raz na miesiac. k***a ludzie.