Gość tylko_bez_masla Napisano Lipiec 10, 2013 Proszę o poradę. Mój mąż zarabia najniższą krajową. Ja ostatni rok pracowałam na ok. 3/4 etatu i studiowałam. Teraz szukam pracy, ponieważ zlecenie się skończyło. Mieszkamy nadal u rodziców, ale od sierpnia mamy wynająć mieszkanie. Właściwie wszystko jest załatwione z zarządcą tylko podpisać umowę. Byliśmy teraz na kilka dni u znajomych w Anglii. Ja już kiedyś pracowałam w UK jako opiekunka, ale mój luby nie chciał wtedy do mnie przyjechać. Ten wypad do znajomych był jego pierwszą prawdziwą stycznością z zagranicą. Widziałam, że mu się podobało. Chciałabym za jakiś czas mieć dziecko, jakiekolwiek perspektywy. Obydwoje znamy język. Nasi znajomi mają tam najniższą krajową, a i tak bardzo dobrze im tam się żyję. Ja bardzo bym chciała wyjechać, widzę, że tu nie ma przyszłości. Większość naszej rodziny również nam doradza ten wyjazd, ale mój mąż jest sceptyczny. Mówi, że on lubi mieć w okół siebie zaufanych znajomych. Ja do tego podchodzę inaczej- bo czy oni nas wyżywią? Nie mamy mieszkania, perspektyw. Uważam, że praktycznie nic nie tracimy. Jedynie to, że mąż dostał teraz umowę o pracę na czas nieokreślony, ale z najniższą krajową. Pracuje w teatrze jako akustyk. Na sam początek mielibyśmy pokój u naszych znajomych, bardzo możliwe, że załatwiliby nam pracę. Proszę, napiszcie co o tym myślicie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach