Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawił mnie, znalazł inną ;( ;(

Polecane posty

Gość gość

OD naszego rozstania minęło już sporo czasu, bo 4 lata, on dalej siedzi mi w glowie, kocham go... To nie był udany związek, on zachowywał się jak szczeniak, koledzy, alkohol, wiecznie jakieś przekręty, bo pracować mu się nie chciało ale znosiłam to, bo sama idealna nie byłam. W końcu zerwał ze mną, długo próbowałam zdobyć go znowu. A teraz !!! Od 2,5 roku zupełnie inny człowiek, ma własną firmę, rodzice mu pomagają, są w idealnych kontaktach z obecną dziewczyną, wyjeżdżają w czwórke, jakieś baseny, wyjazdy zagraniczne. On nie ma kontaktu juz z kolegami, bardzo sporadyczne, nie pije, jedynie na imprezach, za to jego dziewczyna obecna lubi sobie popić, tak slyszałam. Próbowałam sie do neigo odezwać na gg, na fb, ale on nic, taki zakochany w niej. Ma drogi samochód, jego dziewczyna własne mieszkanie, dobrą pracę, mają kota, wszystko wspólne, idealny związek... Dlaczego on nie był taki kochany, uczuciowy i zaradny jak był ze mną... Słyszałam od wspólnego kolegi, że planuje jej się oświadczyć na wyjeździe, serce mi pęka. Mam jeszcze jakieś szanse? Walczyć? Pomóżcie, co moge zrobić aby go zdobyć ? Jego dziewczyna jeszcze jest ładniejsza, zgrabniejsza, mam doła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie da rady jak go zdobyć ?:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ma racje,zasrana materialistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź głupia
swoją szansę miałaś, układa sobie życie na nowo i jest mu dobrze. najwidoczniej nie byłaś TĄ, bo wtedy te jego zachowanie byłoby inne i to jest smutna prawda... Zobacz czy z Tobą jest wszystko okej, pomyśl o swoich zachowaniach, bo może w Tobie jest problem, a jemu daj spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wiekiem przybylo mo rozumu,ale tobie ubylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę takich lasek jak ty, jakoś nie obchodził Cie przez 2 i pol roku ale jak usłyszałaś ze się wzbogacił to już chcesz lecieć i ryc się na chama? wiesz co? na cudzym nieszczęściu szczęścia nie zbudujesz a zraniłabyś tą dziewczynę. Życzę Ci aby za to jaka jesteś tez ktoś Ci odbił faceta...nie ma slow na takie jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem materialistka, mam bogatego ojca a co za tym idzie na pewno mam wiecej niż jego obecna. Chodzi o to, że mogliśmy mieć to samo, razem mieszkać, kochać się, wyjeżdżać a on był zupełnie inny ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś nie była nie pisałabyś tyle o materialnych sprawach. Nie mogliście bo widocznie nie kochał Cię naprawdę bo gdyby tak było to zrozumiałby swoje błędy i wrócił a tego nie zrobił. Pogódź się z tym,że to nie ty jesteś jego jedyną i,że na cudzym nieszczęściu szczęścia nie zbudujesz. Prawda jest taka,że tylko zrobisz sobie opinię takiej co rozwala cudze związki a nic nie zyskasz bo z tego co pisałaś nie jest zainteresowany kontaktem z Tobą, on Cie nie chce zrozum to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale spieprzyłaś
czy to on nie był gotowy an związek, gdy był z Tobą, czy Ty, nie ma co wnikać, nie wyszło. zamknij ten rozdział. setki facetów jest na świecie. może jakaś terapia, skoro przez tyle lat żyjesz wspomnieniem o nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
po co ją obrażacie płytcy ludzie? moim zdaniem autorka wcale nie jest materialistką, raczej boli ją to, że kiedy był z nią, to jakoś mu specjalnie nie zależało na normalnym życiu, zakładaniu firmy, dla niej nie chciał się postarać, zmienić czegoś na lepsze. o to chodzi, na pewno. druga rzecz, do autorki - najwyraźniej nie byłaś warta, by się dla Ciebie wysilać. po sposobie w jaki piszesz wnioskuję, że nie jesteś osobą zbyt zaradną, ambitną. a jemu najwyraźniej zależało na takiej kobiecie. zapamiętaj, że za każdym wielkim mężczyzną stoi kobieta. to ona jest motorem napędowym. odpowiednia sprawia, że zaczyna im się chcieć. możesz mieć jedynie do siebie pretensje. trzeba było wziąć się przede wszystkim za swoje życie, pokazać mu, że można inaczej, może by się chłopak zastanowił, czy to chlanie i koledzy non stop to faktycznie takie doskonałe rozwiązanie. piszesz, że znosiłaś, bo też idealna nie byłaś, czyli sama się nie starałaś, a jedynie oczekiwałaś. cóż, nie oczekuj więcej, niż sama możesz dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet po prostu dorósł, dojrzał, wyszalał się i teraz postanowił wziąć się za siebie, tyle jeśli chodzi o to dlaczego on wcześniej taki nie był. Teraz ma ukochaną kobietę, widocznie dobrze im, są szczęśliwi a Tobie mogę poradzić abyś zajęła się swoim życiem, bo jego życie jest dla Ciebie już niestety cudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, dzieki za rady, ale mimo wszystko postanowiłam do niego napisać, nie umiem bez niego żyć... Tylko jak mam zacząć? Może pojechać do niego do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspólny kolega mowil mi, że ta jego dziewczyna pije po pracy.. wiec może im sie nie układać, chociaż wygladaja na szczesliwych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś chorą psychicznie wredną suką która rozwala cudze szczęście mam nadzieje,że zrzuci cie z tych schodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie. Byliśmy razem 3 lata, był dla mnie dobry ale okłamywał mnie, starał się mną rządzić. Znalazł inną i co? Zupełnie inny człowiek. Z twardziela pantoflarz, podporządkowany jej, ciągle kontrolowany, zakochany po uszy. Dla mnie to szokujące jak człowiek może się zmienić. Daj sobie spokój z nim, znajdziesz kogoś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie pisz do niego bo się wygłupisz. Jak to mówią tego kwiatu to pół światu. Szanuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, napisałam do niego na fb, odczytał ale nie odpisał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
palant!! to wszystko! nie ma czego żałować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś żałosną szmatą,dobrze zrobił. Na pewno maja ubaw z Ciebie - on i jego laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkasz z nim nadal?..nie znasz lepszych określeń tylko SZMATA? wiadomo co robisz na codzień!:P Ofermo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on mnie nigdy naprawde nie zostawił jestescie żałośni!! chyba sie upiłam!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem ofermą za to ty idiotka dziewczynko,szmata to szmata nazywam rzeczy po imieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze jestes po prostu dz..fka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę,że to ty na tej profesji znasz się idealnie nie mierz innych swoją miarą...bronisz bo k***a k****e łba nie urwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisamjakty
popieram k***a kurwe broni dzifffki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×