Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emila.

A mnie denerwują bezmyślni właściciele psów.

Polecane posty

Gość emila.

Mieszkam w takim małym 15 tysięcznym mieście. Denerwują mnie nie psiaki, bo zwierzę to zwierzę, ale ich pozbawieni kultury i wyobraźni właściciele. Po pierwsze nie sprzątają kupek po swoich pupilach. A pieski srają gdzie popadnie. Nawet na placach zabaw, w parku. Potem dzieci za przeproszeniem bawią się w gównach. Denerwuje mnie jeszcze bardziej puszczanie pod blokiem psa samopas bez smyczy czy kaganca. Pies leci za mną szczeka skąd mam wiedziec czy nie ugryzie? Nawet jeżeli wcześniej się mu to nie zdarzyło to tylko zwierzę. Też mam psa. Ale sprzatam jego odchody i wyprowadzam tylko ze smycza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram ja przez tych bezmyslnych pacanow przestalam lubic psy,a kiedys wprost je uwielbialam.jak mozna wziac psa i nie byc za niego odpowiedzialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam ten ból. U nas sąsiedzi puszczają psy samopas, załatwiają się one na klatce schodowej, całe podwórko w kupach, na klatce smród. Ponad to psy skaczą na nogi porwą rajstopy legginsy a właścicielka idiotka siedzi i się śmieje. My mamy też psa od kilku tygodni, ale jak z nim wychodzę to zawsze mam woreczek i chusteczkę i kupkę zbiorę bo się nie brzydzę, pies zawsze chodzi na smyczy. A i tak sąsiedzi wyzywają naszego psa, że zasrał im całe podwórko i klatkę. Ba nawet jedna idiotka której psy latają samopas widziała i kilka innych sąsiadów jaj jej pies leje na klatce, a i tak powiedziała ze to nasz się zsikał, choć był zamknięty w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mają kaprys, kupuja zwierzeta a potem mają je w d***e. A szczytem chamstwa jets dla mnie wprowadzanie psów na place zabaw! Na moim osiedlu kilka psów biega samopas cąły dzien tylko na noc sa brane do domu...co to za dziwne zwyczaje? kiedys rpzez takiego psa zostałam boleśnie ugryziona - przez jeansy wgryzł mi się tak mocno że bardzo krwawiłam a rana długo się goiła. Nawet nie chcieli mi pokazać dokumentu stwierdzającego, że był szczepiony. Dopiero mąż zrobił aferę z tego powodu i z psem jest spokój. Jest w domu albo w ich ogrodzie a nie zlaja sie po osiedlu i nie lata za rowerami itp. to nie wina psów to wina nieodpowiedzialnych właścicieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój pies robi kupę na dworzu ,tam robią wszystkie,jak chcesz to sprzątnij maleńka i nie złość się bo zmarszczek dostaniesz :) Akurat spuszczonych psów to i ja nie lubię,ale takich gdzie właściciel w domu przed tv a pies sam wychodzi i wraca,u mnie są tacy ludzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emila.
Mieszkają w tym samym bloku tylko w klatce obok ludzie. Mają dwóch synów jeden 2 latka, drugi 4. I do tego pies. Mały bo mały, ale kiedyś poszarpal mi spodnie. Za każdym tak biega i szczeka. Do tego sra pod blokiem. Nie wiem jak im nie przeszkadza, że potem w tych kupach ich dzieci biegają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wam powiem ze polacy to syfiarze,chca byc brani za takich postepowych a gowna po psie nie sprzatn.ja mieszkam w niemczech i tu ludzie sa czysci i normalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w Niemczech mieszkam i nie
widzę tej czystosci :P Widziałam parę razy że też kilka osób nie sprząta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam w DE ...nikt tu nie sprząta a mieszkam w dzielnicy gdzie same domki parki dookoła jezioro ...no cóż i to tyle bo wszystko równo osrane ! poza tym debilne szkopki kastrują swoje psy co akurat nic w tym złego....aleeeee....puszczają je luzem bez smyczy a to już mnie wkurw bierze bo sobie nie życzę aby jakiś pies podbiegał do mojego psa który nie toleruje innych psów i staje się agresywny z racji tego że nie kastrowany. Jak im zwracam uwagę to mówią.....eeee tam trochę się pobawią i zapoznają albo mówią że ich pies jest spokojny a mnie to za przeproszeniem c**j obchodzi !!! ja swojego trzymam na smyczy puszczam luzem gdy w pobliżu innych psów nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja musze powiedziec, ze nie sprzatalam do jakiegos czasu, bo nikt tego nie robil. Teraz sprzatam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie mieszkacie w jakis syfiastych miastach i dzielnicach niemiec,moi sasiedzi po swoich psach sprzataja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To spierdzielaj do polski jak ci nie odpowiada panstwo niemieckie i wlasciwiele psow.w pl tam bedziesz miala raj ze swoim zapchlonym kundlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie sprzatam moj pies zalatwia sie tam gdzie wszystkie inne :) jak w Pl zrobia takie prawo jak jest w Anglii to zaczne sprzatac a chodzi mi o to ze pies szczeka bo jest uwiazany pod sklepem a w Anglii mojej ciotce by zabrali psa bo poszla kupic ubezpieczenie blok przeszklony i pies przywiazany grzecznie czekal a koles do niej powiedzial ze ktos z ochrony zaraz wezwie kogos tam i zabiora jej psa... No i gosciu kazal wziac psa do srodka druga sprawa to zostawianie psa w samochodzie-w Anglii maja prawo wybic Ci za to szybe a 3cia i ostatnia rzecz-kary za znecanie sie nad zwierzetami. Jak to dostosuja i zaostrza to wtedy bede po psie sprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×