skasowałam facebooka

hej wszystkim, skasowałam facebook'a. Jestem przerażona głupotą ludzi i chęcią pokazania się od tej "lepszej" strony. Ten portal to jest nic innego jak dowartościowanie się małych ludzików, którzy w realu nie mają zbytnio co zaoferować i udają w necie. Drugą prawą są matki.... Mam 26 lat i tak się składa że większość moich koleżanek ma już swoje pociechy. Posty na temat kupek i pierwszych ząbków przyprawiały mnie o mdłości..... Zdjęcie dziecka na nocniku i podpis "moja pierwsza kupka w nocniczek", Miałam tego dość i odsunęłam się od tego gówna.,.... a wiecie co jest najlepsze? zauważyłam coś niesamowitego.... Gdy nie ma mnie już na tym portalu to tak, jakbym umarła, jakbym już nie istniała. pomimo, że posiadam telefon i mają do mnie nr telefonu, trudno im się ze mną skontaktować.... ponieważ już nie mogą napisać do mnie na fejsie...... Ludzie do czego to doszło!!!!!

dzis pisalem o tym samym :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5643793

a ja się tydzień temu tam zarejestrowałam :) mam znajomych prawie z całego świata, część ja znalazłam, reszta mnie znalazła. Bardzo mi się to podoba

I co ? Mamy Ci bić klaski :O ? a nie lepiej było pousuwać te "mamuśki" ze znajomych ? Ja mam fb i nie zamierzam kasować bo sie przydaje. Darmowy kontakt , dostęp do wielu ciekawych stron , można śledzić na bieżąco twórczość ulubionego artysty itp...a ,że masz głupie znajome to już czyja wina ?

Autorko.Masz rację. To w większości portal dla pawianów i plebsu.

To nie FB jest zły tylko debile , którzy nie potrafią z niego korzystać z umiarem.

Ja autorce bije brawo. Ma odwagę napisać coś co jest bolesną prawda nie tylko w kontekście tego portalu ale innych też. 90% netu to "zbiornik"pękający w szwach od plastikowych przygłupów,downów,patoli,łajz,przygłupich picz,które robią tylko dziubki do obiektywu nawet srając na kiblu,przygłupów co się stroja i prężą przed aparatem,fircyków udających i kopiujących innych fircyków do bólu,popaprańców,fetyszystów,maniaków,psycholi,sadoli,omotanego konsumpcją i gadżeciarstwem szczeniactwa i innych matołów.

no sory ale najwyraźniej to wy macie głupich znajomych :D Ja mam fb i znajomych na nim i jakoś nie zdarzają się "sweet focie" ani "pierwsze kupki". Miejcie do siebie pretensje ,że zadajecie sie z przygłupami. Jak już ktoś napisał ...to nie rzecz jest zła tylko ludzie , któzy nie potrafią z niej korzystać.

Dodałbym jeszcze jakichś amatorów idei i pasji wartych goowna w sedesie krzewiących je bez opamiętania.Zresztą to nie jest nawet jedna dziesiąta tego kogo można wymienić w tej grupie.

"Sweet focie" czy "pierwsze kupki"to jest jakaś może jedna milionowa tego problemu akurat.

Po co się rejestrujecie na jakiś żydowskich portalach? Chcecie dać się inwigilować i dozbrajać Izrael? Mam w telefonie kilkaset kontaktów a każdy jest więcej warty niż tysiąc wirtualnych koczkodanów co tylko lajkują albo hejtują jak prawdziwe małpiszony.

też mam paru głupich znajomych na fb. Najbardziej mnie irytują osoby, które lubią pisać teksty typu: idę zrobić obiad, wieczór z misiem, kawka i relaks, śniadanko, obiadek bla bla bla. Dorośli ludzie a tacy głupi. Albo młodzież, która ciągle się chwali libacjami czy ciągle wstawiają zdjęcia tzw "samojebki". Mimo wszystko nie zamierzam usunąć fb, dzięki niemu mam kontakt ze znajomymi.

ostatnio szerzy się w śród lasek tekst "plażing, smażing" hahaha nie wiem jak Wy ale mam nie zły ubaw :D

ktoś tu napisał, że mam idiotów za znajomych- nie w tym rzecz. Znajomych, przyjaciół uważam takie osoby, z którymi się widzę, na kawie, na pogaduchach, umawiamy się. a nie jakiś znajomych, których raz w życiu widziałam lub znam ich z widzenia. Kiedyś zaprosiła mnie taka jedna "znajoma" za parę dni tak się złożyło, że spotkałam ją w mieście, a ona? ani be ani me....ani cześć ani pocałuj się w d**ę.... jakaś dziewczyna napisała, że fb pomaga jej śledzić karierę jej ulubionego artysty..... z całym szacunkiem ale bez tego portalu też można być na bieżąco w takich sprawach.

ja mam fb, ale bylam na nim jakis rok temu, i nawet nie wiem po co tam bylam, z najblizszymi mam kontakt osobisty albo telefoniczny, nawet nie wiem po co mi ten fb, chyba tez go skasuje. A wiecie ze gdzies wyczytalam ze ludzie krajow arabskich wykorzystuja dane wszystkich ludzi z FB do jakichs dziwnych planow, wiec mysle ze to nawet z pozytkiem dla mnie kiedy to konto skasuje :)

po PIERWSZE-nie skasowalas fejsbuka tylko swoj profil. (podaj imie i nazwisko to sprawdze czy nie klamiesz) :P OBSRYWASZ TYCH KTORZY TAM MAJA KONTO...a i ty przeciez SKUSILAS SIE ZEBY WOGOLE ZALOZYC SE KONTO...WIEC COS CIE SKLONILO???"GLUPOTA"???:) ja nie mam konta i nigdy nie mialam...nie uznaję tego.Nie sledze nikogo,szanuej swoja prywatnosc i prywatnsc innych nawet jesli oni ją "sprzedają". Nawet mnie to nie ciekawi,kto z kim,jak dlaczego,gdzie...co pisze,gdzie byl....

na FB kazdy ma znajomych i to duzo zeby pokazac ze takich ma... a ile masz w zyciu? nie mam FF NK i swietnie sobie radze i mam lepszy kontakt ze znajomymi. spotykamy sie dzwonimy a nie pokazujemy zdjec ze wlasnie paznokiec sie zlamal.

Możesz być pewna że Facebook pociągnie Cię do odpowiedzialności finansowej :0 ;)