Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwsza randka w wieku 30 lat.

Polecane posty

Gość gość

Jak niewyobrażalnie nieśmiały mężczyzna, który jest ustabilizowany w życiu, ma przygotować się na swoją pierwszą randkę na którą jest już umówiony w sobotę? Nie chciałbym się ośmieszyć ani zrobić z siebie głupka, bo to już raz na zawsze przekreśliłoby mnie na randkach. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że problemem jest fakt, że ja widziałem jej zdjęcia (ona moje również, więc nie będzie niemiłych niespodzianek) i niestety podoba mi się fizycznie, co zwiększy moje onieśmielenie potrójnie. Nie chcę być na swoim pierwszym spotkaniu w życiu odrzucony. Nie mam pojęcia jak się mam zachowywać, o czym mówić, co robić. Ona nie wie, że ja nigdy jeszcze się z nikim nie spotkałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze na randce zachowuj sie swobodnie badz wyluzowany ! Spotkanie nie moze trwac dluzej niz 1 godzine ! Nie zadawaj za duzo pytan bo kobieta pomyslli ze to przesluchanie ! nie rozmawiaj o pracy , szkole , polityce , rodzinie , seksie ! Obracaj sie raczej w tematach zainteresowan , pasji , wiadomosci ze swiata ! nie kupuj lasce zadnych kwiatow i czekoladek ! Ubierz sie ladnie bo to wyjatkowa okazja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź dzisiaj do miasta i zagadaj do 5 osób nieznajomych, zapytaj o godzinę, później zapytaj czy nie wie jak dojść do jakiegos miejsca, bo slyszales, że tam jest cos ciekawego, przejdz na pogode, wakacje itd. Przez to zwiększysz swoją strefę komfortu i stres będzie mniejszy. Jutro spotkaj się się z kolegą, pograj w gry, wyluzuj się. W sobotę powinno być lepiej. Głównym problemem będzie Twój stres i tyle. Musisz się przełamywać i wtedy spotkania z dziewczynami będą na większym luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Looooser a co ty jakies rady z pua dajesz ? Nie sluchaj tego goscia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem Ci od strony faceta
Po pierwsze nie traktuj jej jak swojej dziewczyny... bo jej na oczy nie widziałeś a ona Ciebie, możliwe że się nie spodobasz, zdjęcia to jedno a wygląd osoby na żywo to drugie. Nie raz się umawiałem przez neta i różnie to było... Masz takie braki że ciężko w jedną randkę to nadrobić, bądź sobą i się nie stresuj dużo pytaj, nie mów o pracy, bądź miły, kobiety lubią być przytulone nie bądź tylko nachalny to trzeba wyczuć czy w ogóle można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie PUA? Musi być bardziej pewny siebie z ludźmi i tyle. I to co kolega nade mną napisał to też prawda. Nie masz co się nastawiać, bo możliwe że nic z tego nie będzie. Na żywo to inna bajka niż przez net.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiiaaaaaaaaa
Musisz być na luzie, najlepiej nie wyobrazac sobie niewiadomo czego, myśl w ten sposób najwyżej jak się sobie nie spodobamy to albo sie nie zobaczycie nigdy albo zostaniecie kolegami. Najgorzej jak będziesz myslal o niej jak o niewiadomo jakiej miłości itp. Najlepiej isc do jakiejs knajpki gdzie nie jest za głośno, o czym rozmawiać - nie wiem o czym rozmawialiście przez net, ale jak wiesz o jakiejś jej zainteresowaniu możesz zapytc o jakiejś szcegóły, zresztą rozmowa zawsze jakos sie toczy, zapytasz jak jej minal dzień(jeśli spotykacie się wieczorem), co fajnego robiłą w weekend, zapytać o zwirzaka np. jeśli jakiegoś ma itp. itd. Najwazniejsze to się nie spinac i racja zadnych kwiatkow bo na to przyjdzie czas jeśli przypadniecie sobie do gustu. O dobrych manierach nie musze mówic chyba - np. przepuszczenie w drzwiach, zapytanie na co ma ochote to zjedzenia wypicia i tu już później tez można ciagnac temat. Poodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×