Co się liczy :URODA, PRZYRODZENIE, CHARAKTER CZY ZASOBNOŚĆ PORTFELA ?

Poznałam ostatnio dwóch panów .Pierwszy : -lat 31, przystojny , średniego wzrostu(niemal równy ze mną) obcokrajowiec (Belg) z własną firmą budowlaną bez żadnych fajerwerków, nieśmiały i z mały przyrodzeniem :/ Drugi: 34 lata, również przystojny, wysoki (mmm...) architekt , również obcokrajowca(Holender) bardzo pewny siebie (pewnie dlatego , że w spodniach ma czym się pochwalić :P) Dodam , że obaj panowie mieszkają w Szkocji gdzie studiuję . Mam 24 lata i obydwóch na kącie .Pod względem seksu imponuje mi ten z nr 2 ale na partnera wybrałam z nr 1 czy słusznie ?

przepraszam miało byc na koncie :*

dziewictfo

wypchany portfel

boże, jacy niektórzy ludzie są powierzchowni. Może MIŁOŚĆ się liczy, co?

miłość młodej laski do starego gościa obcokrajowca? żartujesz ona pisze o firmie i tym co w porach facet ma

wiekszosc ludzi stoi nizej w rozwoju niz zwierzeta wiec co sie dziwisz :D szkoda, ze nie mozna ich zabijac albo zniewalac bez ponoszenia konsekwencji :(