Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamil86

Luźny związek, kobieta ciągle mnie krytykuje

Polecane posty

Gość Kamil86

Jestem z kobietą już parę miesięcy w luźnym związku, na początku było fajnie, była miła i kochana a teraz ciągle mnie krytykuje, często mówi że jej ex taki nie był, że był inny, że miała z nim lepszy sex, że nie pracuję nad swoim zachowaniem i nie tylko... o co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to luźny związek więc może Cie w d**ę pocałować Olej ją po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona przesadza olej ją zobaczymy jak się zachowa a skoro jej ex, był taki super to niech wraca do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil86
Skoro jestem taki nie dobry to po co chce spotkań ze mną i uprawiać sex? ktoś mi to wytłumaczy?... bo nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty nie rozumiesz? podejrzewam, ze ona sama tego nie rozumie. kobiety sa dziwne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil86
Pytałem nie raz o co jej chodzi, nigdy się nie określiła oprócz tego że jej nie obchodzi związek tylko na razie luźna znajomość, bo chce być wolna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygląda na to ze jest zdesperowana . nikt jej nie chce wiec probuje zmienic ciebie czytaj podporzadkowac sobie.wiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce byc wolna bo narazie jest mloda i moze sie kurwic i wykorzystywac swoja seksualnosc jako latwe zycie. Jestes jej niewolnikiem, kobiety niemaja tej samej lojalnosci co mezczyzni. Radze Ci sie jej pozbyc zanim zmajstruje sobie dziecko z Zenkiem z pod 7. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretnie
może się w tobie zakochała i nie chce luźnego związku ale wie ze ty nie chcesz nic więcej więc tak reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej dogryzki to sa testy, testuje Cie czy jestes frajerem po ktorym mozna chodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil86
dyskretnie - nie zakochała, raczej odkochała heh... zakochana osoba nie krytykuje drugiej, luźny związek to jej pomysł nie mój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nierozumiesz co sie dzieje to gdzies w swoim zyciu popelniles blad albo jestes glupi i zaslepiony. Zamiast sluchac kobiet i tego co mowia - przypatrz sie dobrze jak sie zachowuja i czy jest to zgodne z tym co mowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil86
tymon84 masz wiele racji, ja już w jej oczach inny nie będę, tylko dlatego że jej się podobam idzie ze mną do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
co ma wspólnego charakter związku z krytyką? a gdyby nie związek był luźny a np gacie to krytyki by nie było? laVita napisała: "ty nie rozumiesz? podejrzewam, ze ona sama tego nie rozumie" - nie widzę żadnych podstaw do wyrażenia takiego sądu. Wszak kobieta (wg relacji autora topiku) wyraża się jasno i jednoznacznie. "często mówi że jej ex taki nie był" - czy wyjaśniłeś już jaki był i co w związku z tym Ty musisz ze sobą zrobić? "miała z nim lepszy sex" - czy wiesz już jaki seks jest lepszy od tego który jej oferujesz Ty? "nie pracuję nad swoim zachowaniem" - czy ustaliłeś już jednoznacznie co jest nie tak z Twoim zachowaniem i na jakie powinno się zmienić? Ona wie o co jej chodzi. Kamil86, kiedy już będziesz wiedział to i Ty, łatwiej Ci będzie zachować się ODPOWIEDNIO!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil86
Franki bez kochanki uważasz że takie krytykowanie jest ok? praktycznie w każdej sferze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w koncu luzny zwiazek, wiec nie odpowiadasz jej jako facet do stalego zwiazku, ale jestes niezly w lozku, wiec sie ciebie nie pozbywa. Oczywiscie, dopoki nie znajdzie sie ktos wart zainteresowania. Na tym chyba luzny, oparty na seksie zwiazek polega???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozum stary, kobiety maja inne mozgi i mysla inaczej niz mezczyzni. Teraz jestes jej blankietem i ubezpieczeniem, jak znajdzie bogatszego ( jesli jest atrakcyjna ) to zmieni swoja lojalnosc. Kobiety niemaja honoru i nie pamietaja dobrych rzeczy ktore ktos dla nich zrobil. Dla nich wszystko dzieje sie w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast tracic na nia czas zacznij zarabiac dobre pieniadze i zaloz rodzine z dziewczyna z dobrymi genami, bedziesz miec dzieci. Z tego zwiazku z nia tracisz tylko energie i zycie ktore przecieka Ci przez palce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz nie mowiac o tym ze moze Cie wrobic w ciaze z kims innym albo przyniesc Ci syfa do domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
Kamil86, pytasz mnie czy takie krytykowanie jest ok. Co masz na myśli mówiąc takie? Jeżeli ktoś mnie krytykuje to bez względu na formę krytyki podchodzę do tego na zimno. Po pierwsze próbuję zrozumieć jakich moich cech czy zachowań owa krytyka dotyczy, potem zastanawiam się czy rzeczywiście tych cech czy zachowań nie powinienem zmienić. I tyle jeżeli chodzi o krytykę. Zadałem Ci pytanie czy wiesz za co jesteś krytykowany. Nie odpowiedziałeś. Nie wiem więc czego szukasz na forum. Potępienia krytykującej? Piszesz "ja już w jej oczach inny nie będę". Czy to znaczy, że POMIMO tego iż się zmieniasz zgodnie z jej wolą ona niezmiennie krytykuje Cię za coś czego już się wyzbyłeś? Nie rozumiem Twojej filozofii. Z jednej strony piszesz o luźnym charakterze związku, którego formę zaproponowaną przez nią zaakceptowałeś. Z drugiej dziwisz się, że uczciwie Ci mówi iż nie tego co jej oferujesz oczekuje od Ciebie. Rozwala mnie Twój infantylizm zawarty w pytaniu "tylko dlatego że jej się podobam idzie ze mną do łóżka?" Wszyscy idą do łóżka bo chce im się bzykać; dlaczego ona miałaby akurat z Tobą chodzić z innego powodu. Przecież sam piszesz, że jednoznacznie Ci powiedziała iż "jej nie obchodzi związek". Zachowujesz się jak krowa, która zapłodniona przez inseminatora biegnie za nim i dopytuje czy mu się podoba i pyta prezentując mu maślane oczy "a buuuziii to gdzie?".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
tymon84, "kobiety maja inne mozgi i mysla inaczej niz mezczyzni" - ta akurat myśli dokładnie właśnie tak. Czy to właśnie każe Ci ją obrażać???? .... o czym myślisz? jeżeli o tym co ja to TY jesteś świnia!!!!! ...... ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×