Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bebilon czy enfamil po 6 miesiącu?

Polecane posty

Gość gość

Dla dzicka karmionego wyłącznie piersią, które do tej pory nie przejawiało żadnej alergii, nie ulewało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz pokarmu już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ani to ani to, to mój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
enfamil stanowczo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak ja juz różne mleka próbowałam i za każdym razem wychodziła malcowi wysypka.od wczoraj podaje gerber i jak na razie jest ok ale nie ma co chwalić.nad bebilonem się tez zastanawiałam ale jak sla mnie to troszke drogie mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dużo pokarmu, ale muszę wrócić do pracy. Nie ściągnę aż tyle, żeby starczyło na 7 godzin nieobecności. Szczerze mówiąc to bardzo chciałabym jeszcze karmić piersią, ale obawiam się, że dziecko szybko nauczy się pić z butelki i pierś pójdzie w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czaję, odciągasz pokarm,możesz go zamrozić itd. Dziecko 6 m-czne może już spokojnie mieć rozszerzoną dietę, kaszki, zupki, owoce, kleiki. Przed wyjściem do pracy podajesz pierś, potem kasza, potem obiadek, potem deserek a potem jesteś z powrotem i dajesz znowu pierś.W czym problem? Koleżanka w pracy ma prawie roczną dziewczynkę i sobie w trakcie dnia odciąga pokarm, kwestia organizacji. ale robisz co chcesz. A ogólnie to odradzam bebilon, poczytaj sobie wątek o robakach w produktach nutrici.coś tam jest podejrzanego ostatnio. A ogólnie podobno hipp jest ok. ale mnie i tak odechciewa się sztuczności jak poczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość mam dużo pokarmu, ale muszę wrócić do pracy. Nie ściągnę aż tyle, żeby starczyło na 7 godzin nieobecności. Szczerze mówiąc to bardzo chciałabym jeszcze karmić piersią, ale obawiam się, że dziecko szybko nauczy się pić z butelki i pierś pójdzie w odstawkę. bbbb zacznij rozszerzać dietę miesiąc przed pójściem do pracy, do tego naściągaj swojego mleka i zamróź. 7 miesiecy temu miałam taki sam dylemat jak ty i też pytałam o mleko. Dziecko wcale nie chciało butelki, odkąd wróciłam do pracy jadło z łyżeczki, po miesiącu zaczęło jeść samo rączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 miesiecy temuy\u wróciłam do
pracy karmię piersią 15 miesięcy, dziecko nie chciało pić z butelki. Jest nam z tym bardzo dobrze, mm wcale nie dostawało pod jakąkolwiek postacią, piło wodę najpierw z niekapka a później przez słomką, teraz z pomocą ze zwykłego kubka. Jak wyżej je albo łyżeczką a najczęściej rączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli dziecko zje w ciągu mojej pracy kaszkę, warzywo (obiadek) i deser to ile razy powinien być nakarmiony piersią tak żeby nie było za mało. Bo obawiam się właśnie, że dostanie za mało np. żelaza czy witamin. Przepraszam, może to głupie pytania, ale tak się zastanawiam. Przecież dziecko na mm musi wypić go całkiem sporo w ciągu całego dnia, a tego z piersi po powrocie do domu może być za mało żeby pokryć dzienne zapotrzebowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×