Gość gość Napisano Lipiec 12, 2013 Leciałam na wakacje z koleżanką z innego miasta,zatrzymała sie u mnie na dzień przed wylotem, dała mojej mamie czekoladki - takie ferero czy coś, wiecie pakowane takie. Następnego dnia tuż przed wyjściem moja mama zaczeła wpychać mi i koleżance te czekoladki to rąK,kieszeni , toreb...... moja koleżanka mówiła,że nie chce.... ale moja mama sie uparła (taka bardzo troskliwa :/ ) a potem na lotnisku koleżanka co zrobiła? wywaliła te cukierki ... chociaż służba celna by ich nie wywaliła bo ja mialam jednego i przeszłam z nim.. a ona pokazała,że ma moją mamę gdzieś i je wywaliła ;/ wkurzyły mnie obie! nie cierpie marnowania jedzenia, nadmiernej troski i upierdliwosci mojej mamy i tego paniczowania mojej kolezanki jak to widzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach