Dlaczego mężczyzni lubią duże piersi,przecież są obrzydliwe

no to ze twarz inteligencja pierwsza niz biust to chyba kazdy inteligentny wie? nie pisze ze biust wazniejszy niz wszystko pozostale. ale ten temat jest o biustach

tak sobie mów .... w końcu cóż innego ci pozostało .. Czyli najważniejszym elementem urody jest biust? Twarz może być końska, figura też kiepska? żeby nie było, mam średniej wielkości piersi i żadnego kompleksu. Ktoś wcześniej napisał, że jest to prymitywne. Gdyby tak było, ze faceci patrzyliby tylko na duży biust to nie byłoby kobiet z mniejszym, nie rozmnażałyby sie.

Odwal się ode mnie stara babo,nie chcę już prowadzić z tobą konwersacji.

Piszecie jak typowi gimnazjaliści, bycie seksownym nie zależy tylko od wielkości biustu :) wgl co wielkość biustu ma do tego? Piszecie że deski sa ble bo to bo tamto ale nic nie wspomnicie o łysych c*pkach które wyglądem przypominają krocze 10 letniej dziewczynki ;) jeżeli kobieta jest zadbana to nawet z najmniejszym biustem może być seksowniejsza od kobiety.o pelniejszych kształtach.. :)

Chachach,szkoda słów.

Ja jestem płaska jak deska i zazdroszczę posiadaczkom pełnych piersi. Nie obrażam ich twierdząc że duży rozmiar oznacza głupotę, bo takie stwierdzenie jest chore! Co ma jedno do drugiego? Wiadomo żepiękne piersi to atrybut kobiecości. Mi tego natura pożałowała więc powoli zbieram na implanty :-( Na szczęście mogę się pochwalić dłuuuuugimi zgrabnymi nogami ;-) W ten sposób mogę troszkę nadrobić braki w okolicy klatki piersiowej.

Ludzie!! Co za głupie baby! Czy fakt, że mam duże piersi wyklucza posiadanie pięknego uśmiechu, figury, włosów bądź intelektu?? Wolałabym nie mieć biustu niż być zawistną babą, bo ważniejszy jest charakter! I chyba każdy pan wybrałby babkę bez biustu niż taką zawistną jak tutaj w dyskusji. Niestety tak to już jest, że każdy ma jakieś pięty Achillesowe, ale najważniejsze jest sobie z nimi radzić zamiast pluć jadem. Uśmiech, życzliwość i radość to najważniejsze, z pewnością o wiele bardziej niż biust! Poza tym, jak ktoś jest ładny to nie musi być od razu głupi i pusty!! Istnieją ludzie, którzy są jednocześnie mądrzy i ładni, jeśli to nie Wy to pracujcie nad sobą, zamiast kąsać jadem i się rzucać. Nie ma nic gorszego niż zakompleksienie. Każdy woli co innego- jeden mały, drugi duży.

fakt,zawiść niektórych bab tutaj nie zna granic.

mam miseczkę C mam 40 lat a moje piersi są nadal jędrne i w żadnym wypadku obwisłe. Wyglądają jak dwa grejfruty mój mąż się nimi zachwyca do dzisiaj. Fakt że nie karmiłam dziecka piersią bo akurat po porodzie miałam problemy ze zdrowiem i nie mogłam karmić a tp podobno najbardziej deformuje biust i stają się obwisłe.

Ty nie jesteś złośliwa,do rany przyłóż;)

jedrnosc piersi (niezaleznie od wielkosci) bardzo zalezy od tego, w jakiej kondycji sa miesnie klatki piersiowej, bo to one cycuszki podtrzymuja. jesli wiec kobieta prowadzi aktywny tryb zycia, uprawia troche sportu, cwiczy joge, ma zdrowe, wzmocnione miesnie - biust nie powinien obwisac. moze takie ogromniaste jak glowa, to tak, na to juz chyba nie ma sily. ba, cwiczenie miesni klatki piersiowej nie tylko zachowuje jedrnosc biustu, ale rowniez optycznie go powieksza. sama jestem tego przykladem. w latach 35-40 zaczelam zbac o wyglad sylwetki przez sport (zawsze bylam szczupla, ale chcialam cialu nadac ladniejszy ksztalt) i rozmiar stnika powiekszyl mie sie o cala miseczke :D i to nie, ze sam w sobie biust urusl, tylko miesnie pektoralne pieknie go podniosly i uwypuklily :)

Ale pustak z autorki tematu :-)

Prostackie jest to co wypisujesz.

no właśnie;)

Tez twierdze ze sa obrzydliwe i jeszcze te wielkie suty ochyda

P********ie o szopenie :P

Cóż przez niektórych zazdrość przemawia i lubią pluć jadem więc to juz komentarza nie wymaga.niektorym potrzebne jest leczenie u psychiatry

A ja bardzo lubie dziewczyny z duzymi piersiami. Jak sobie pomysle co bym z nimi wyprawial, to zapominam o rzeczywistosci. Duzy i okazaly biust to atut i sedno kobiecosci. Nie lubie dziewczyn plaskich jak deski, typowych modelek. Prawdziwe Kobiety Mja Kraglosci :D

O gustach się nie dyskutuje. Ja wolę średni biust. Jest seksowny i jędrny. Duży biust wygląda dobrze tylko w staniku, albo jak jest sztuczny.

Nieźle się uśmiałam czytając ten topik :) hehehehehehe Od kiedy biust C, D to są duże piersi XD ? Chyba w przypadku kobył , które mają pod biustem po 75/80 cm :) Ja mam F a jestem praktycznie płaska ale nie mam nawet 60 pod biustem :)

"Ani za maly biust ani za duzy nie jest ladny, optymalny według mnie jest C. A za maly, E za duzy" **************************************** Matko , jakie herezje hahaha XD Przez takie teksty kobiety nie wiedzą nawet jaki mają rozmiar biustu XD... Kobieta z miseczką 60G może mieć mniejszy albo nawet taki sam biust jak ta co nosi 80C ...wszytsko zalezy od tego ile mają pod biustem a nie od literki idiiotki i idioci :D

większości facetów wystarczy B,C byle jędrny i miał ładny kształt

dlaczego kobiete okreslasz kobyla? masz mniej niz 60 pod biustem? rozumiem jestes 11 latka :)

shaf maniaczko rozmiarow, wycisz emocje bo serce ci spod skory wyskoczy bo zeber jak mniemam nie masz

gość jakie B C masz na myśli :) ? B , C to totalna płaskość przy obwodzie 60...:) Żeby mieć duże cycki przy "C" to trzeba by było mieć z 80 cm pod biustem ale wtedy nie wygląda się zbyt fajnie :D czytaj. wielka szeroka kobyła. Ideał to Marlin Monroe , która miała 65H :)

nie sztuka więc mieć duże cycki :) sztuką jest je mieć i być jednocześnie szczupłą :) więc zarówno grube kobyły z beznadziejnym 75c/80C jaki i płaskie Panie z 65B mogą zazdrościć posiadaczką 60F :))))) hehehe

MM slynela nie tyle z biustu co z pieknej smuklej talii to dla wyjasnienia a teraz sobie wyzywaj kobiety, bo ciebie tym mianem szkoda okrasic:) dorosnij milego obrazania

P******* cię dziewczynko autorko? Wali kompleksami na kilometr. Nie akceptujesz siebie - zrób sobie operację lub zaakceptuj. Ile facetów tyle gustów. Jeden będzie lubił małe i duże, drugi filigranowe dziewczynki a trzeci otyłe z wielkimi. O gustach się nie dyskutuje.

to akurat prawda ,że rozmiary B,C, a nawet D to bardzo małe cycki w przypadku szczupłych kobiet. To są pełne piersi ale dopiero w przypadku grubych szerokich w klacie kobiet , które mają pod biustem z 80 cm, no ale za to całą resztę potem mają kiepską...coś za coś :) więc fakt ,że takie 60G to chodzący ideał kobiety :P niestey rzadko sie zdarza :(

Ja tam mam 75B i nigdy nie narzekałam na brak powodzenia :) Mój mąż jest zachwycony całą moją figurą,ale głównie pośladkami i nogami(dużo ćwiczę). Na biust nietsety nie ma się wpływu,uwazam,ze C byłoby fajniejsze,no,ale cóż,nie narzekam :) bo B ładnie komponuje mi się z figurą,jest Ok :)