Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaaaarolciaaaaa

Którego wybrać??? Problem

Polecane posty

Gość Kaaaarolciaaaaa

Mój problem wygląda tak.. Od sierpnia tamtego roku spotykam się z kolegą, który baardzo mi się podoba, ciągnie mnie do niego strasznie no i ja jemu też, i wyszedł z inicjatywą spotykania się na seks, sam seks. Oczywiście zgodziłam się, myślę że to nic złego ja wolna, on też, podobamy się sobie...I spotykamy się tak do tej pory, nie jest to jakieś regularne, ale czasem,jednak nie zależy mu na mnie chyba...Poprostu jest fajnie, seks, wygłupy i tyle... Jednak uczucia w nim nie ma, u mnie niestety jest trochę inaczej, chyba mi na nim zależy ale nie chce mu o tym mówić, bo stracimy kontakt. Jesteśmy z tej samej paczki, wspólni znajomi, ale nikt o nas nie wie..tak oboje ustaliliśmy...chociaż niektórzy się domyślają że coś jest między nami ale... i właśnie ostatnio dziwna sytuacja się porobiła, jego kolega zaczął ze mną pisać i wogóle, mówi że mu zależy...ja powiedziałam że nie mogę tak..jednak chce wiedzieć dlaczego..a przecież nie mogę mu powiedzieć o tamtym...ten drugi bardzo się stara, o mało co nie wylądowaliśmy w łóżku, ale powstrzymałam się, przecież nie będe spotykać się z dwoma naraz. Na tamtym mi zależy bardzo, chce być wporządku wobec niego, jednak on traktuje mnie jako dobrą kumpelą i seks, a ten drugi ciągle dzwoni, stara się jednak nie ciągnie mnie tak do niego jak do tamtego. Lubię go bardzo, jest śmieszny i wogóle, ale nie wiem co mam zrobić z tą sytuacją? Jak wytłumczyć temu drugiemu?? Którego byście wybrali?? Jestem w kropce..pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyglądasz mi na młodą dziewczynę. Jeśli tak jest, niech da Ci do myślenia to, że po Twoim tekście doszedłem do takiego wniosku. I zaprzestań seksu z jednym i z drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuć monetą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź na całość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaarolciaaaaa
Ale czemu mam zaprzestac z jednym i z drugim? tylko z jednym to robie..pomozcie mi prosze o powazne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz byc dalej r*****a jak dziwka bez zaplaty to zostan z pierwszym. Jak chcesz byc czyjas dziewczyna to zostan z drugim. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaarolciaaaaa
ale na tym pierwszym mi zależy, a na tym drugim nie, traktuje go jako kolegę nic więcej...co mam mu powiedzieć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że traktujesz go jak kolegę. Nie musisz się chyba tłumaczyć każdemu, dlaczego nie chcesz się z nim rżnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaarolciaaaaa
No w sumie nie, ale troche mi glupio, on mysli ze jestem sama, ze z nikim sie nie spotykam i nie wie za bardzo o co mi chodzi...dobrze sie dogadujemy i wogole..a ja nic wiecej nie chce...a to wszystko przez tego pierwszego..wiem ze zle o mnie myslicie teraz ale na prawde ten pierwszy jest cuuudowny i nie moglabym przestac sie z nim spotykac przez kogos innego..nie wiem jak to bedzie w przyszlosci jak bede chciala normalnego zwiazku :( bo nie bede umiala zrezygnowac z niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dalas sie zrobic... Bd cie r****l dopuki jemu sie czegos powaznego nie zachce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz mu, że nie, bo nie, jeżeli nie zrozumie, dajesz mu kopa w jaja. Tak załatwiają te sprawy dorosłe, odpowiedzialne osoby. Co go to obchodzi, czy z kimś jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaarolciaaaaa
Wiem że to nie mądre... :( Ja myślałam, że nie poczuje nic do niego, oprócz pociągu fizycznego..ale jednak się myliłam..dlatego tutaj pisze, bo nie wiem jak sobie z tym poradzić, czasem chciałabym spróbować z tym drugim, żeby zapomnieć może o tym, ale jak tylko go zobacze wszystko wraca i nie dam rady nic z nikim innym zrobić... :( Już tak mam jak się zakocham to baardzo mocno...Bardzo się do niego przywiązałam.. Czasem mam ochotę powiedzieć mu wszystko co czuję, nie wiem czy on się nie domyśla..ale nie wiem jakby zareagował.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaarolciaaaaa
Masz rację tak najlepiej, wprost i tyle... dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×