Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wasi pracujący mężowie pomagają wam w opiece nad dziecmi?

Polecane posty

Gość gość

wstają do nich chociaż w weekendy w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy "pomagaja"? Pomagac to on mi może w MOICH obowiazkach! A dziecko jest nasze wspolne więc normalnie dzielimy się obowiazkami! Mój maz zawsze kapie i zawsze usypia, w nocy ja wstawalam może z 5 razy tak wstaje maz- ZAWSZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wstaje. Bo po co? Ja karmię piersią nie mąż:-) chyba ze mały płakał bo teraz już nie. Jak był malutki ok 1-3 miesiące to mąż wstawał jak płakał i nie tylko w weekendy. A teraz normalnie się nim zajmuje, ma 8 miesięcy. Rano się z nim bawi bym mogła pospać tak samo popoludniu. A czasami ją się zajmuje cały dzień by mąż mógł odpocząć. Teraz pojechał na urodziny do kolegi i nie ma go od wczoraj i też nie widzę problemu. Jak wróci popoludniu to się małym zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuja batony na obiad zeby
zjadlo bez problemu, klada spac bez mycia, wlaczaja na tv co tylko sobie zazyczy i na jak dlugo chce, wypuszczaja na podworko a potem szukaja jak sie sciemni z pomoca sasiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygotowuja mleko,w nocy jak maly placze a ja pojde robic mleko to wezmie na rece i pokolysze,kapie codziennie,zabiera nas na spacery po pracy,te na osiedlu i do parku, robi zakupy, odbija,bawi sie z synkiem po pracy,a po poludniu jak ja sie malym zajmuje to on odkurza i zmywa podlogi,rozpakowuje zmywarke. Pomaga mi bardzo i wlasciwie dopoero teraz to sobie uswiadomilam. Dziekuje autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosc wyzej
Ty na prawde dziecko kapiesz codziennie?chora jestes?aa to maz kapie! Nie pomyslal facet,skoro ty pieprznieta jestes,ze to nie zdrowe? Czy twoj facet to ciota jakas. jak mozna kapac dziecko codziennie!Rozumiem obmyc pod prysznicem,ale kapac? ty sobie wogole zdajesz sprawe jaka krzywde dziecku wyrzadzasz? Dziecko ci na pewno za kilka lat podziekuje,za stan swojej cery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..:-X....
Mąż kąpiel co drugi dzień, a ja co drugi obmywam. Mąż usypia. Czasami mówi żebym nie stawała do małego bo.on wstanie. Zabiera go na spacery po pracy ( taki spacerek do godziny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez faszeruje slodyczami od rana do wieczora, zeby wyjsc na dobrego tatusia i zeby maly sie od niego odczepil...wlacza bajke i siada przed laptopem...najchetniej by uspill na pol dnia 4 letnie dziecko..a w nocy to co go to obchodzi czy bedzie spal...aha i w ramach wspolnego spedzania czasu....wywozi go do swojej matki...no i oczywiscie ubiera na miasto w dresy o dwa rozmiary za male przeznaczone na podworko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty też się "obmywasz" codziennie, a myjesz raz na ruski rok?:O:O:O normalne, że małe dziecko najłatwiej włożyć do wanienki i tak umyć dorosłemu wystarczy prysznic, ale trudno by niemowlę, które nawet nie stoi - brało prysznic dlatego wkłada się je do wanienki i myje i co w tym dziwnego, że dziecko jest kąpane codziennie? co ile ma się je myć?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym dziecko musi od małego nauczyć się codziennej higieny niby skąd ma wiedzieć, że prysznic należy brać codziennie jeśli tylko czasem jest myte w ten sposób, a na co dzień jest "obmywane"?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..:-X....
Polozna mi zabroniła kąpać go codziennie, ponieważ niszczy się naskórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..:-X....
Kąpiel ma co drugi dzień tak jak lekarz radził. A ty widocznie masz nie odpowiednich lekarzy w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też czasami dajemy jedzenie by mieć choć 5 min np. Na zjedzenia śniadania. Ale mały dostaje owoce, banany pochłania z prędkością światła. :-) ale dawać słodycze dla świętego spokoju to przesada. Ttakie 4 letnie dziecko samo się chyba trochę bawi? Ogólnie mój mąż pomaga, dużo się małym zajmuje i nawet chce z nim zostać bym ją mogła iść do pracy. Zobaczymy jak to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po powrocie z pracy maz zajmuje sie dzieckiem, a ja mam wtedy "wolne" na silownie, plotki z kolezankami itp. Maz rowniez kapie dziecko, a ja usypiam. W nocy ja wstaje do dziecka, bo maz musi sie wyspac, zeby jakos funkcjonowac w pracy. Weekendy ZAWSZE spedzamy razem rodzinnie i nie marnuje soboty na sprzatanie jak reszta Polski, sprzatam w tygodniu, zeby w sobote i niedziele sprzedzic czas jakos produktywnie robiac cos wspolnie zamiast gapiac sie w telewizor albo biegac z odkurzaczem po mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dwoch synow, jeden ma 18 lat, drugi 13. Od pierwszych ich dni zycia byli codziennie kapani, kapia sie teraz sami :D Zaden z nich w zyciu swoim nie bral antybiotykow, chlopy zdrowe i jakos to codzienne mycie im nie zaszkodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kapanie codziennie niemowlaka to typowy,chory polski zwyczaj.to jest przeciez niezdrowe.przedszkolaka to owszem nalezy codziennie my,myc nie kapac,ale niemowle...myc nalezy ale nie kapac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem tym pieprznietym gosciem od codziennej kapieli. Widze,ze ktos stanal w mojej obronie. Tak kapie dziecko codziennie. W ramach wyrobienia rytualu. Poza tym niemowleciu tez sie mleko ulewa,potrafi sie pozalewac mlekiem na ubraniu,to przesiaka. Teraz doszly inne pokarmy,ktore tez laduja na ubrankach i soki przsiakaja przez nie.Nie szoruje go ale jest obmywane. Taki rytual mamy od urodzenia,konkretna godzina i jest kapiel,dzieki temu dziecko ma porzadek dnia,wie ze pora na nocne spanie. Ja rowniez bylam kapana codziennie i nadal kapie sie codzienni i na cere nie narzekam. Nawet balsamow nie musze uzywac bo mam odpowiednio nawilzona skore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buhaha nie wierze,ze 13 i 18 latek kapia sie codziennie,chyba ze to jakis mamusijne przyglupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dodam,ze wyznaje zasade jak najmniej chemii ale woda nie szkodzi i nie ma sie czego jej bac. Moze jak wy uzywacie tony kosmetykow do kapieli to i wam szkodzi,ale czysta woda jeszcze nikomu nie zaszkodzila. Moze wroccie do czasow gdzie ujma byla kapiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pieprznietego goscia-kap kap kretynko i wyrabial rytualy:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też kąpie codziennie. Mały jak jest pogoda pluskwa się w basenie na ogrodzie. Co środę chodzimy na zajęcia dla niemowlakow na basen i potem jest normalna kąpiel w wannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym sie rozni kapiel od mycia?dla mnie to to samo. Do kapieli uzywam wanny,nalewam wody i sie myje. Mozna tez wziac prysznic i rowniez sie umyc. Czynnosc ta sama,tylko dwa sposoby. A czy ja biore prysznic czy kapiel to zalezy od czasu jakim dysponuje,poziomu zmeczenia i checi. Skutek ten sam,bo jestem czysta po jednym ipo drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze bede kapac. Myslisz ze przestane to robic bo jakis debilny brudas z kafe uznaje to za zle? Juz ja wiem csemu jak sie.wchodzi do komunikacji miejskiej to tak capi.... bo kapiel jezt nie zdrowa!!!ludzie szok ze jestescie na bakier z higiena!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny temat o kapieli, a pol polski po prostu smierdzi. Ja tez zawsze bylam kapana codziennie, a teraz jako dorosla osoba kapie sie dwa razy dziennie rano i wieczorem i mam super skore, bo zdrowo jem, duzo cwicze, nie pale ani nie pije. Nie widze jak codzienne kapanie mialoby zaszkodzic skorze, chyba, ze ktos sie szoruje szczotka druciana i bleachem. Male dziecko rowniez sie poci, a te raczkujace, czy chodzace "odkurzaja" kazdy zakatek, wiec nie wiem jak mozna dziecka po calym dniu nie wykapac. Szok odnosnie 18latka kapiacego sie codziennie totalnie mnie powalil!!! haha To minimum higieny i uwierz, ze sa domy, w ktorych to standard!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awedzawedz
Bo brudasy oszczedzaja wode.potem musza sie wykapac i zeby doszorowac zaschniety brud uzyc by sie przydalo najlepiej domestosa,wtedy to skora sie zniszczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość buhaha nie wierze,ze 13 i 18 latek kapia sie codziennie,chyba ze to jakis mamusijne przyglupki" A dlaczego nie wierzysz? Codziennie jedza, codziennie sie zalatwiaja, codziennie zmieniaja skarpetki i blielizne (tez tylko mamusine przyglupki zmieniaja? :D) i codziennie sie kapia. Naprawde to jest dziwne, ze ktos utrzymuje higiene osobista? Szczegolnie nastolatek, ktory podczas burzy hormonow moze lekko....hmmm....nie pachniec fajnie? :D Jak dziecko nauczysz,tak masz. W dodatku moi synowie wynosza smieci, sprzataja w domu, dobrze sie ucza i rzadko pyskuja :P Oprocz patologii, rybko, sa na swiecie normalne rodziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponieważ niszczy się naskórka. xxx ha ha ha co to jest "naskórka"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×