Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomysłowa weselniczka

Niedługo wesele a kasy brak - mój pomysł

Polecane posty

Gość pomysłowa weselniczka

Jak wiadomo młodym nie jest łatwo na wesele zarobić, nie będziemy też całej kasy odkładać, bo przecież żyć jakoś trzeba na poziomie. Rodzice nam wesela nie sfinansują a więc wpadłam na genialny pomysł - jakieś pół roku przed ślubem zawieziemy gościom powiadomienia o ślubie i weselu i powiemy, że za jakieś 3-4 miesiące wpadniemy z zaproszeniami i właśnie wtedy chcielibyśmy otrzymać koperty z prezentami. A na wesele wystarczą już same kwiaty. Tym sposobem zarobimy na wesele, może nie całość ale większą część. Gościom wszystko jedno kiedy prezenty dadzą bo dać przecież i tak muszą a chyba zdają sobie sprawę, że za darmo im nikt jeść nie da. Młodzi jesteśmy, nie będziemy się przecież zapożyczać żeby rodzina się wybawiła i najadła. Mi się ten pomysł bardzo podoba ale mama jak się dowiedziała, to powiedziała że chyba głupia jestem i że ona w takim razie na wesele nie przyjdzie. Jak ją przekonać, że mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, już lepiej w ogóle nie rób tego wesela jak cię nie stać, gdybyś postawiła mnie w takiej sytuacji odmówiłabym przyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotyczny pomysł,jak cie nie stac wesela nie rob,nie kazdy daje koperty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w sumie to nie jest taki glupi pomysl, ja nie czulabym sie obrazona, wrecz przeciwnie, docenilabym ze mlodzi chca zrobic wesele,nawet jesli ich nie stac, co to za roznica kiedy daje kase, chyba lepsze to niz brac pozyczki nas wysokim %? Jesli goscie sa w porządku to zrozumieja, ja nie mialabym nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to juz przy powiadomieniu o weselu zaznacz gosciom ze za pare miesiecy bedziesz od nich zbierac haracz na wesele,ze wzmianka kto nie da pieniedzy nie jest widziany.MYSLE ZE WSZYSCY PRZYJDA:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i nie zapomni juz na pogrzeb zbierac-nigdy nic nie wiadomo i pochowia cie w worku plastikowym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki haracz na wesele? To prezent, ktory i tak musieliby dać. Polacy to dziwny narod, obrazaja sie o byle co, za to ze powinni przyjsc z prezentem tez powinni sie obrazic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartujesz czy głupia jestes?
to może lepiej zamiast zaproszeń rozdajcie bilety wstępu - od razu z ceną za przybycie? nie stać cię to nie rób wesela. proste. a nie goście mają sfinansować wam imprezę naprzód. a jak komuś coś wypadnie i nie przyjedzie to co, zwrot na konto? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żartujesz czy głupia jestes?
przyjść z prezentem - PRZYJŚĆ, a nie zapłacić z góry za udział w imprezie. to nie sylwester w knajpie :D w takim razie powinnaś dać gościom możliwość wyboru menu, muzyki, no i oczywiście sali - przecież kupują bilet wstępu, to i pogrymasić mogą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Jaki haracz na wesele? To prezent, ktory i tak musieliby dać. Polacy to dziwny narod,------ ---------------DOBRZE SIE OKRESLILAS POLACY TO DZIWNY NAROD chyba nalezysz do tej spolki,pomiedzy kultura a dziwactwem jest roznica ale jestes za mloda zeby to pojac,i to slowo prezent ktory musieliby dac----kochana gosc nic nie musi poza okazaniem szacunku i kultury. a tych podstawowych rzeczy tobie definitywnie brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym dostała taką propozycję nie do odrzucenia na pewno nie przyszłabym na twoje wesele. Takiego braku taktu w życiu nie widziałam :( Patologia jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po kiego gwinta ci wesele? zrób ślub a po ślubie poczęstunek dla najbliższych i heja w świat ! w podróż poślubną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co, ten pomysł ma jedną zasadniczą lukę. mianowicie taką, że różne rzeczy się zdarzają. ok, dałabym Ci kasę miesiąc czy dwa przed weselem, a stało by się coś, np jakiś wypadek i nie mogłabym w tym weselu uczestniczyć mimo wszystko. jestem w plecy o kilka stówek, bo przecież nie pójdę do Ciebie później i nie powiem "słuchaj, skoro mnie nie było na waszym ślubie, to czy moglibyście mi oddać pieniądze?". także pomysł do bani z logicznego i praktycznego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa... siara na calego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja nie moge... mają goście płacic z góry a tak na prawde nie wiadomo czy dożyją za te 3-4 miesiące! To jezeli nie stac Cie na wesele zapros tylko do kościoła na ślub, a bliską rodzine na poczęstunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha poprosiłabym o pokazanie, co dostanę w zamian i od tego dałabym kopertę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co jeśli wierzysz w szansę powodzenia tego pomysłu to go zrealizuj. Rodzina zweryfikuje wtedy o tobie zdanie. I dobrze skoro jestes idiotka niech o tym wiedza za wczasu. Idź porponuj takie rozwiązanie w koncu to twoj ambitny pomysl. Chcialabym zobaczyc tylko twoja mine jak posylaja cie gdzie pieprz rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że to prowokacja i po świecie nie chodzą takie egoistyczne i płytkie osoby. Prezent od gościa jest dobrowolny, może dać Ci cokolwiek ! Ja swoich gości zapraszałam bo chciałam z nimi dzielić swoją radość, nie kalkulowałam tego jako zysk/strata. Nie zdziw się jak nikt do Ciebie nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomysł idiotyczny, ale w zasadzie to przeciez w większosci za wesele i tak se placi PO, my mamy tak, że polowe za menu placimy przed weselem , a druga polowe po, fotografowi, kamerzyście i zespolowi tez placi sie po weseleu, wiec zostaje tylko kupienie alkoholu i stroje. te pare tys. na waszym miejscu wolalabym pozyczyc od jakiejs zaufanej osoby i obiecac jej, ze zaraz po weselu oddacie, niz robic sobie taka siare przed wszystkimi goścmi jak Ty zamierzasz i wcale sie Twojej mamie nie dziwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo jak nic a kafetrryjne pelikany juz wykaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszędzie jest tak kolorowo. My musimy za menu zapłacić tydzień przed weselem. Zespół do opłacenia z rana nie wyobrażam sobie zostawić opłacenia zespołu z nadzieją, że wezmę na to z kopert. No bo jak to? o 5 zbiera się już zespół wychodzącą ostatni goście, a ja siadam przy stole i wyciągam koperty i odliczam sumę dla zespołu? no jak by to wyglądało? kamerzyście i fotografowi to co innego bo materiał się zwykle odibera kilka tygodni po weselu. Ale z rana na pewno zespołowi z kopert bym nie płaciła. Tragedia. My na szczęście na wszystko mamy i siary sobie robić nie będziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha,idź na wizaż i tam taki temat daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy wesele w hotelu, mamy tam swój apartament, do którego świadek zaniesie nam prezenty i koperty, wiec to nie problem wyskoczyć nad ranem na chwile z wesela i wyciągnąć kasę dla zespołu, oczywiście nie twierdzę, że tak będzie na pewno, bo być może zdołamy tyle zaoszczędzić, że nie będziemy musieli ruszać kopert, ale gdyby zabrakło to zawsze jest to jakaś opcja, na pewno lepsza niż ten cyrk o którym pisze autorka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWOKACJA widze ze duzo ludzi sie w to wkrecilo wiec daje 5/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha,i wszyscy przed weselem zasypią ręcznikami i szklankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo, ale na ślubnym 80 % bab ma identyczną mentalność jak autorka. też im się wydaje, że robią imprezę składkową i gość ma obowiązek pokryć koszty swego udziału w weselu. nie wiedzą na czym polega podejmowanie gości . rozgłaszają ile kosztuje wyżywienie, zespół i slipy pana młodego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie aż rwą się do skorzystania z tego pomysłu, ale wiedzą, że nie wypada, bo obgadają i poślą na drzewo. I będą mieć figę z makiem. Najlepiej zgrywać skromniutkie, dobre dziewczynki, które liczą na obecność gości, a w duchu tylko czekają aż dorwą się do kopert i przeliczą poczym sporządzą listę kto ile. Coby potem przypadkiem komuś więcej nie dać i nie być na tym stratnym. Żal, żal, żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam uważam, że jak chociaż mają takie minimum przyzwoitości, żeby udawać, że zależy im na gościach i dobrej zabawie, to już jest dobrze, bo niektóre, to piszą wprost, że gość ma przynosić minimum 300 na osobę, a jak nie, to niech s*******a, nawet jak to jest rodzona siostra. ja rozumiem, że ktoś jest pazerny, ale zauważyłam, że to przestał być powód do wstydu, laski się wprost przyznają bez obciachu do pazerności, braku kultury, uczuć wyższych i to jest dopiero żal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa weselniczka
Witam ponownie :) serdecznie dziękuje wszystkim wypowiadającym się za udział w prowokacji i zachęcam do wzięcia udziału w kolejnej :* . PS. Niektórzy dobrze tu zauważyli - mentalność wielu kafeterianek właśnie taka jest, a ten temat jest tylko odrobinę przerysowany. Aczkolwiek byłam szczerze zaskoczona, że jedna z Pań zgodziła się z pomysłem z pierwszego postu. . Pozdrawiam i życzę dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×