Proponuję GRUPĘ WSPARCIA dla osób samotnych, z depresją, kompleksami,

niskim poczuciem wartości, dzikusów etc etc Powinniśmy się tu spotykać, poznać, ale też w realu. Po to, bo w grupie raźniej, jakoś trzeba zmienić swoje życie, ruszyć je, co o tym sądzicie?

Dobry pomysł.

no dobry :) ja jestem taki dzikus nie lubię ludzi jestem naiwna ufna mimo iż zawsze się zawiodłam na ludziach nadal im ufam najchętniej mieszkałabym za dala od ludzi lubię zwierzęta bardziej jak ich

Podaję swojego maila i czekam na Wasze maile do mnie: konczitka85@o2.pl

Mam podobnie. Też zawiodłam się na ludziach.

Jest lato, można wykorzystac ten czas, spotkać się, wyjść potańczyć ale i porozmawiać poważnie, każdy ma jakieś doświadczenia i możliwości, wbrew pozorom, możnaby się powymieniać :-)

Kiedyś byłam w grupie wsparcia dla osób chorych na anoreksję/ bulimię i to działało, poznałam masę wspaniałych ludzi, a co najważniejsze- bardzo nam to pomogło! Może i tu by zadziałało.

Dobry pomysl.

wiele z was narzeka, ze chcialoby wyjsc ale nie ma z kim kino, teatr, koncert, klub, basen, spacer, rower etc etc moznaby sie razem organizowac, motywowac, wspierac skoro sa grupy anonimowych alkoholikow/ narkomanow/ zarlokow to i my mozemy zalozyc swoja ;-) ludzi ktorzy potrzebuja kopa w tylek, wsparcia a nie oceniania i rad typu idz do przodu- kiedy ty stoisz nad urwiskiem ;-)

dobry pomysl..... jest tu ktos z Warszawy?