Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zwiazalybyscie sie z na prawde brzydkim facetem?

Polecane posty

Gość gość

Z brazowymi plamami na buzi, niskiego wzrostu, zezem i do tego ze wsi? Jednak z cudownym charakterem, inteligentnym, opiekunczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie łódź się chłopie. One Ci tu teraz będą wciskać kity że niby wygląd nie jest ważny, takie tam farmazony, ale tak na prawde to każda sooka patrzy tylko na wygląd, grubość portfela i kootasa. Także tutaj będą Cie pocieszać i pierdzielić ze one by cie chciały, ale w realu to by na Ciebie nasrały, obróciły się na nodze i w dłuuugą... Takie hipokrytki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie masz perspektyw na innego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NAPRAWDĘ, kurva, nieuki jedne!!!!!!!! to się razem pisze Nie dosyć, że brzydkie to-to, nieudaczne, nierozprawiczone, to jeszcze tępe! DNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli odrzucałoby mnie od faceta to świetny charakter nic nie zmieni. Związek łączy stronę emocjonalną i fizyczną i nie ma co udawać że tak nie jest. Argument, że facet jest ze wsi jest zabawny, bo to nie ma w ogóle znaczenia. Mój mąż jest niski i mi to nie przeszkadza. Plamy na twarzy - to już zależy, natomiast zez faktycznie zniechęca, może warto pomyśleć nad operacyjnym skorygowaniem wady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzydki wygląd to nic, najgorzej jak facet nie dba o higiene i smierdzi, facet który remontowal moje mieszkanie śmierdział brudem i potem , brudnym kutasem, ohyda , myślałam że rzygnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. co mi po dobrym charakterze, jeśli fizycznie mnie wręcz zbiera na wymioty? takiego to mogę mieć co najwyżej kolegę, a i za często go nie widywać, bo sobie jeszcze uroi, że ma jakieś szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Mój ex był: gruby, miał rzadkie brzydkie krzywe zęby, złamany nos i żebro, był łysy, czerwony na gębie i miał włosy na plecach. Związałam się z nim bo był bardzo inteligentny i wydawało mi się, że jest dobrym człowiekiem (był dodatkowo biedny). Zostawiłam go, bo mnie zdradzał i nie szanował. Tylko inteligencja była prawdziwa. I jak widać innym babkom też wystarczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój obecny facet jest dobry i piękny, ale jest niskiego wzrostu i ze wsi. Popracuj nad sobą, bądź zadbany, na pewno Ci się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli jeszcze do tych dobrych cech bylby , bardzo zamozny , to nie widze przeszkod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K.
Żadna logicznie myśląca kobieta nie zwiąże się z brzydalem i nie da się zapłodnić takiemu, aby potem skazać na brzydactwo swoje potomstwo. Brzydcy niech startują do brzydulek, a nie ośmieszają się przed normalnymi i atrakcyjnymi kobietami. Bajki o bogatym wnętrzu schowajcie sobie gdzieś, najwięcej jadu i zawiści zaznałam w życiu od zakompleksionych brzydactw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem brzydka i kręcą mnie brzydale. spotkajmy się i zróbmy sobie małego brzydalaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×