Beta hcg 10 dni po owulacji poniżej 1. Powtórzyć badanie?

Myślicie, że mogło być za wcześnie? Beta hcg wynosi u mnie 0,438. Biorę tabletki d*phaston i w przypadku braku ciąży powinnam pojutrze odstawić. Trochę boję się, bo gdyby doszło do zapłodnienia byłby zapewne problem. Raczej muszę brać leki na podtrzymanie ewentualnej ciąży. Jeśli jutro powtórzę badanie będzie to 14 dzień po owulacji. Domowe testy ciążowe są negatywne. Myślicie, że jest jakaś szansa? Dlaczego beta nie wynosi 0? Gdybym miała blisko to pewnie bym się nie wahała i poleciała na badanie, ale mam spory kawałek drogi i dojazd trzema autobusami, zajmuje to ok 3h wraz z czekaniem na przystankach :(

Beta nigdy nie wynosi 0.

Beta hcg poniżej 5 uznaje się za brak ciaży.

musisz powtorzyc bete!!!!!!!moglo byc zdecydowanie za wczesnie:)

ok, nie wynosi nigdy 0. Ale czy jest możliwe, że jeszcze nie zostało wykryte hcg? Naprawdę nie uśmiecha mi się taki kawał jechać, ale dla maluszka oczywiście bym to zrobiła. Tylko czy w ogóle jakakolwiek szansa jest?

Jak nie wykryte skoro wykryło ci poniżej 0,5.

wiem, że poniżej 5 wynik jest negatywny. Chodzi mi raczej o to czy ta ciąża mogła się pojawić później; że w krwi nie było wystarczająco hormonu. Robiłam test w 10 dniu po owulacji gdyż akurat byłam w mieście, miałam z kim wrócić i w ogóle było mi po drodze. A teraz mam mase wątpliwości :(

Czyli jeśli cokolwiek wykryło to co to oznacza? Czy np kobieta, która nie współżyje też może mieć we krwi trochę hcg?

nawet mężczyzna ma.

hcg jest wytwarzane od momentu zagnieżdżenia, a to trwa minimum 6 dni, a maks nawet 14. Średnio przyjmuje się 10. Druga sprawa to owulacja. Bez monitoringu Ty możesz tylko podejrzewać kiedy była i czy w ogóle była.

tu masz odp. na podobne pytanie: http://abcciaza.pl/pytania/ciaza-czy-nie

miałam monitoring i owulacja była potwierdzona.

Bardzo proszę, jeśli ktoś wie, niech odpowie. Czy warto powtórzyć bete? Mimo niskiego wyniku w 10 dni po POTWIERDZONEJ owulacji ciąża jest możliwa? A może przerwał ktoś d*phaston i okazało się, że jest w ciąży?

Oczywiscie, ze warto. Beta z krwi wychodzi najwcześniej po 10 dniach.

I to od połączenia się plemnika z komórka, a nie od owulacji. A to mogło mieć miejsce dzien później.

kobieto za bardzo się nakręcasz, poczekaj spokojnie do terminu miesiączki i powtórz test

zrobiłaś betę w 10 dniu po owulacji i wyszedł ci wynik jaki wyszedł. ja myślę, że po 4 dniach wynik mógłby się zmienić. jeżeli chodzi o początki ciąży to każdy dzień przynosi zmiany ;) ja wykonywałam test sikany 4 dni przed @ i nic nie wyszło a następnego dnia już test wykazał ciążę. ja myslę, że możesz powtórzyć badanie.

testy z moczu wykrywają od poziomu hcg 25, no niektóre już od 10. Beta wykrywa prawie każdą wartość hcg. Poczekaj do okresu i tyle. D*phaston podtrzymuje ciążę więc nie zaszkodzi.

Niestety nie mogę poczekać do terminu miesiączki ponieważ biorę d*phaston, dopiero 2 dni po jego odstawieniu pojawia mi się miesiączka. Chodzi o to, że boję się odstawić na te 2-3 dni :(

pojutrze masz odstawić tabletki czyli wychodzi, że okres powinnas dostać około soboty. nie możesz wykonać bety w piątek? biorąc d*phaston? musisz koniecznie odstawić?

a masz problemy z progesteronem?

Nie rozumiem -dostałaś d*phaston na jakiejś podstawie prawda. Piszę ci że jeśli byłaby ciąża to ten lek ją podtrzymuje a jeśli nie ma ciąży to wywołuje okres. Więc nie zaszkodzi ew. ciąży. A dlaczego myślisz że odstawienie mogłoby zaszkodzić, masz jakieś problemy?

Mogłoby zaszkodzić gdyby się okazało, że jednak jestem w ciąży, wtedy zabrakłoby progesteronu. Miałam/mam małe zawirowania z hormonami, miałam nieregularne miesiączki. Z d*phastonem jest wszystko ok.

ale pytałam czy miałaś problem z progesteronem? poza tym nawet jeśli zrobisz test w dniu odstawienia d*phastonu, to wynik będzie bardziej wiarygodny, niż ten który masz

Właśnie tak sobie myślę, że może brać go 2 dni dłużej? i w osttanim dniu brania powtórzyć bete? Dłużej niż 2 dni raczej odpada bo w końcu cały czas dążę do wyregulowania okresów.

Z progesteronem nie było tak źle. Miałam zbyt duży stosunek LH do FSH, stąd nieregularne cykle i d*phaston.

jezu, dziewczyno zacznijmy od tego, że test powinnas zrobić dopiero w planowanym dniu odstawienia d*phastonu ( wiem, co mówię, bo sama tak mam ), poleciałas 10 dni po owulacji, a teraz siedzisz i się nakręcasz i po co Ci to- nie mozesz spkojnie poczekać 4 dni?

tak jak pisałam wyżej, ja brałabym d*phaston do piątku, w piątek powtórzyłabym badanie bety i miałabyś odpowiedź co robić dalej...

a jeśli nie miałaś problemu z progesteronem, to przez 2-3 dni nawet jeśli go odstawisz, to nic się nie stanie

Nie planowałam robić tego testu, pojechałam do miasta i tak jakoś wyszło, że pomyślałam, że może coś pokaże, że później nie będę musiała specjalnie jechać. I nie jestem nakręcona, ale z ciąży bardzo bym się cieszyła.