Być mamą po raz drugi

Zostałam mamą po raz drugi. Przyznam, że spadło to na nas niespodziewanie. Zaledwie w tydzień, przygotowaliśmy dom na nowego członka. Nasza trzylatka jeszcze nie wie co właściwie się dzieje, ale chłopczyk, który z nami zamieszkał podoba się jej. Świat wywalił się do góry nogami. Malec jest niezwykle absorbujący, córka jest zaskoczona, że nie poswięcam jej całej uwagi. Telefony firmowe urywają się. Mąż obiady widzi w weekendy, hehehehe. W te dwa tygodnie to 5kg u mnie mniej, totalny bałagan w domu, córka która znów pije z butelki, kąpie się w misce brata i postanowiła spać z mamą. Obiadów brak, czasu brak. Sen 4h na dobę. Umycie głowy to już dla mnie wyczyn, hehehe. Ale jestem szczęśliwa, ze mam dwójkę dzieci. Pewnie za miesiać, dwa, pół roku, organizacja domu, pracy, dzieci, ułoży się jakoś. Teraz mamy totalne wariactwo. Mąż wrócił dziś z pracy, dobrze nie przekroczył progu, a już dostał dziecko w pełnym ekwipunku, listę zakupów, kasę żeby się ostrzygł, polecenie dziecko na plac zabaw. Na nieśmiałe pytanie, a obiad? Śmiała odpowiedz- nie ma. Mówię wam, liczę, że będę się kiedyś z tego śmiać.

:D Bardzo fajnie z humorem napisane. Mnie to czeka za 2 tygodnie i mam nadzieję, że tak samo będę do tego podchodzić :) Pozdrawiam i powodzenia, pociechy z dzieciaków i dobrego cateringu :)

No to ładnie mnie wystrachałaś :P Teraz mam obraz tego co mnie czeka w październiku. Co prawda u nas bedzie druga dziewuszka a pierwsza też ma 3 latka :) Strach sie bać , trza sie śmiać :D

Eeeee bez przasady , ja mam 2 dzieci , roznica wieku miedzy nimi ro 2,5 roku , ze wszyskim sobie radzilam :) , teraz maja 10 i 7,5 :)

Kurcze niedlugo czeka mnie to samo. Czytalam to i az sie podniecilam, nie moge sie doczekac;) Mam w domu 3latke i tez niedlugo bedzie miala ona rodzenstwo. Juz sobie wyobrazam co mnie czeka;)

mnie tez to czeka... zostalo mi 2,5 miesiaca i zastanawiam sie czy u nas w domu tez bedzie taki sajgon.... boje sie reakcji corki (prawie dwulatka) czy czasem nie bedzie zazdrosna.

nie spodziewałam się, że drugi raz będę mamą i w maju otworzyłam firmę i teraz mam istny wir:)

córka nie jest zazdrosna o brata, ale o moja uwagę dla niego. Powiedziała mama jest moja i twoja, ale tatuś pamiętaj jest tylko mój:)

Oj tak podzielić tate w naszym przypadku na dwie też będzie problem. Ciekawe czy obie będą córeczkami tatusia :) Wszystkiego dobrego :)

Synek adoptowany?? Z czasem wszystko zoorganizujesz, nie martw sie:)

Adoptowany:).

HAOS :) to slowo najlepiej odzwierciedla to co dzialo sie u nas w domu przez pierwsze 2 tyg. Po pojawieniu sie nowego czlonka rodziny. I choc minelo prawie 5 miesiecy u nas w domu nadal niekiedy panuje artystyczny nielad a ja nie mam czasu po d***e sie podrapac. Jednak za nic na swiecie nie zamienilabym naszego zycia ;)

Zdecydowanie chaos - tego slowa chcialam uzyc :-D

Ja mam troszke wieksza ekipe .... Mam dwie corki 9 lat 7 lat ... synka ktory ma skonczone 10 m-c a do tego moja polowka zrobil mi niespodzianke i znow jestem w ciazy nie planowanej... ale ogarniam wszystko. Chodz czasem mam ochote na chwile ciszy i to sa chwile tylko dla mnie moje spa lazienkowe noca gdzie cala ekipa spi.

bardziej kochacie dzieci od męża czy tylko inaczej?

heloiza goń się.