Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka-miss-poranka

JAK powiedzieć szefowi

Polecane posty

Ja w pierwszej ciąży nie wymiotowałam ani tyci, nic. Teraz w drugiej, tak gdzieś w 4 miesiącu z 5 razy uraczyłam krawężniki po drodze do pracy. Także każda ciąża inna. A z babciami w kolejkach nie wygrasz, nie ma bata :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujesz już długo bo 4,5 roku, myślę że śmiało możesz iść pogadać z szefem. Powiedz szczerze, że pomożesz doszkolić kogoś na twoje zastępstwo, że chcesz pracować jak najdłużej się da itp. Gorzej jak znajda kogoś "lepszego" od Ciebie i np. starszego i wtedy już nie będą chcieli żebyś ty wróciła, ale może będą na ciebie czekać z utęsknieniem, różnie bywa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem poczekaj do następnej wizyty u lekarza. Jak zwymiotujesz w pracy to zawsze właśnie będziesz mogła powiedzieć, że się czymś przytrułaś. Tym bardziej, że chcesz pracować jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
no ale ja mieszkam na wsi właśnie. ;) mam jeszcze jedną przychodnię prywatną, już tam dzwoniłam i mają czynne od 7. Więc tam się zgłoszę prywatnie. Dobrze że sobie przypomniałam o niej , bo to w sumie nowootwarta jest. Pani mi powiedziała że na kasę to trzeba mieć skierowanie od ich lekarza ale prywatnie to nie kosztuje dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mocz tez oddajecie do badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama musisz wiedzieć, nie zachowuj się jak dziecko :o przecież jesteś już dorosła baba, mało tego jesteś matką, wiec przestać zachowywać się jak smarkula, co mamy iść powiedzieć za ciebie :o? Telefonu tez się boisz odbierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
ok tryczka to postaram się poczekać. Aha i mocz też mam i mam zaznaczoną glukozę z krwi, nie wiem co to.NIe przypominam sobie w 1 ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie mów. Czekaj do końca I trymestru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glukoze czyli corkier. Ja wlasnie nie przypominam sobie zebym mocz robila w pierwszej ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak w podobnej kiedys sytuacji bylam to swojemu szefowi normalnie powiedzialam::Szef bedziemy mieli dzidziusia !!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
a bo ja w ogóle poszłam teraz do innego lekarza niż zwykle i jakoś mi się wszystko dziwne wydaje. Zwłaszcza że w sumie rodziłam dawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glukoza z krwi to normalnie pobierają krew na oznaczenie i tyle. Mocz to ja mam na każdym skierowaniu ;/ tak samo morfologię. U mnie morfologia 9zł, mocz całe 6zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
aha to ok cenowo. a jakieś doradztwo fachowe jeszcze mogłabym od Was? Czyli jak w temacie? Wiem że nie jestem mądra tak pytając na forum ale po prostu nie wiem na co powinnam zwrócić uwagę; 1) będę pracowac jak najdłużej 2) data porodu 3) który to miesiąc ale jak to zacząć w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
dziewczyny jesteście jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz poprosić lekarza o jakiś świstek, że jesteś w ciąży. U mnie akurat nie jest to koniecznie, ale nie zaszkodzi mieć. Co poza tym chcesz wiedzieć? Wystarczy, że powiesz to co napisałaś. To nie musi być cały wykład, pracodawcy to niepotrzebne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
aha no to ok. Poproszę o zaświadczenie jakieś. Dzięki. Ale będę miec stresa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będzie dobrze, nie martw się powodzenia :) i napisz yuyaj jak tobie posżło, może topic się kiedyś komuś przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-miss-poranka
ok to napiszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSCIOWA
no i nasuwa mi się myśl że już to zrobiłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankamissporanka
Hej! powiedziałam mu. Zrobił dziwną minę, ale zaraz się zreflektował i pogratulował. Nie zapytał o nic, ja powiedziałam który to tydzień i na kiedy mam termin. Co do pracy to powiedziałam że nie wiem czy kogoś zatrudni czy ktoś od nas przejmie obowiązki ale mi przerwał i powiedział że to jeszcze za wczesnie na razie ustalać. I to tyle. Jakoś się nie czuję lepiej. Po jego minie widziałam jakby mu ktoś "dał w pysk" że tak to ujmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankamissporanka
nie da rady mi zrobić teraz nicku z -pauzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankamissporanka
pracuję w firmie produkcyjno-handlowej (branża narzędziowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankamissporanka
ogólnie pracę mam bardzo fajną, nie narzekam. Lubię tu przychodzić, panuje fajna atmosfera. Tylko boję się co dalej.... wrócę z macierzyńskiego i mnie wywalą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będziesz się dobrze czuła, to możesz pracować długo :) Kiedy ja jeszcze pracowałam na etacie w kancelarii, przestałam pracować tydzień przed porodem. Moim jedynym objawem ciąży był rosnący brzuch :) Dobrze, że poinformowałaś pracodawcę o ciąży, będzie miał dużo czasu na przemyślenie kwestii ewentualnego zastępstwa i rozdzielenie obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego mieliby Cię wywalić???? Pokutuje jakieś dziwne przeświadczenie, że kobieta wracająca z macierzyńskiego jest mniej efektywna w pracy. Guzik prawda. Ja po macierzyńskim wróciłam z taką werwą, że ogarniałam obowiązki swoje i szefa, który akurat był chory i leżał w szpitalu. Kwestia organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym po macierzyńskim możesz złożyć wniosek o obniżenie czasu pracy i wtedy przez rok jesteś chroniona przed wypowiedzeniem. Jeśli jesteś dobrym pracownikiem wątpię, żeby Cię zwolnili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankamissporanka
radca prawny 2013- a mogę Cię o coś zapytać? Ile przysługuje mi urlopu macierzyńskiego w 2014 roku? Jak to jest teraz: 20 tygodni +4? Bo chciałabym właśnie tak skorzystać. A na ten roczny nie zamierzam pójśc. I oczywiście zamierzam pracować do końca ciąży, co mam nadzieję, mi się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankamissporanka
ogólnie muszę się zaznajomić z tymi wszystkimi przepisami. Nawet nie wiem ile kasy dostaje się na macierzyńskim. Jak to w ogóle jest. Czy się przed porodem składa wniosek? jakaś taka niedoinformowana jestem. Ile się ojcu dziecka należy dni wolnych za urodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×