wrobienie w dziecko

Byłam dzisiaj w aptece, a tam narzeczona mojego szefa kupuje 3 testy. Wygladala jakby nie wygladala. Wrobila go w dziecko. Bidulek będzie miał na głowie dziecko.

On ma dopiero 29 lat zamiast pobawić się to ona go wrobila. Chciała utrzymać go przy sobie.

Do tanga trzeba dwoje.

Teraz to on nie odejdzie od niej.

Nie wieżę że on sam z siebie by chciał.

Ale dlaczego został wrobiony? Skoro są zaręczeni to planują chyba założenie rodziny. W sumie życie prywatne szefa to jego sprawa, prawda?

No prawda. Ale on nie wygląda na takiego co by dziecko chciał. W tą sobotę mają ślub.

Pewnie chciała go uziebic przy sobie.

a ty pewnie chciałaś z nim jeszcze po godzinach pracować i teraz cię ściska że nie da rady?No bo jak to możliwe że on zrobił dziecko innej a z tobą nie chciał się nawet dajmy na to pocałować hehe.

Ja akurat jestem w ciąży. Jutro idę do niego w sprawie mojego L4. Pogratuluje mu ciekawe jak zareaguje.

Obydwoje decydując się na seks musieli liczyć się że mooe wyjść z tego dziecka

Skończ już te tematy na temat szefa i narzeczonej. Bo wygląda na to że masz na ich punkcie obsesję. :O A to szkolenie, a to wesele a teraz znów o ciąży.

Ni mam na ich punkcje obseji.

Biedaczysko moje.

Powinnien ją zostawić. Po tym jak go wrobila

On na pewno bedzie niesczealiwy

Zaczynam sie zastanawiac czy aby psychiatrzy nie zalecaja terapii na kafe. Same p****y ostatnio tutaj.

ja bym odbila jak jest fajny :D

Tylko jak to zrobić żeby zechciał odwołaç ślub? A on jest boski nie fajny.

Taki fajny facet się zmarnuje

Jak ją zobaczyłam w tej aptece to nigdy w takim stanie jej nie widziałam.

Biedny ten mój szef. Został wrobiony prze narzeczoną, a ta pewnie zadowolona

Bzykał ją a konsekwencje tego są takie że dzieci wychodzą z tego.

ja to gdzieś zgłosze...to nie ejst normalne zachowanie. To chyba przesladowanie już które jest karalne

ja mam znajomą co 12 miesięcy była w ciąży po to aby chłopaka wrobić w dziecko, co niektore baby to są kurwiska jakich malo

Hehe. Skąd ty wiesz, że on nie chciał dziecka. Podchodzi pod 30, każdy facet chce dziecka. A może on ją wrobil ?

A po co gdzie kolwiek zgłaszać?

Właśnie wróciłam od szefa-byłam.na rozmowie. Na końcu ja do niego ,, szczęścia na nowej drodze życia, no i szczęścia dla tatusia, napewno będzie szef dobrym ojcem, który to tydzień ?", z on na to ,, ale moja narzeczona nie jest w ciąży" ja do niego ,, widziałam jak testy kupowała, a on na to ,, testy na przyszłość"

Ale jaja.

Popadasz w obsesje.