Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miła mądra ale gruba

Jestem gruba i szukam pracy

Polecane posty

Gość miła mądra ale gruba

Od kilku miesiecy szukam pracy ale nic z tego.Po urodzeniu dzieci przytyłam 25 kg i dzisiaj ważę 85 przy wzroscie 168cm.zachorowałam tez na niedoczynnosc tarczycy i nie udaje mi sie schudnąć a nawet szczerze mowiac nie zalezy mi na tym.W sumie jest mi oobjetne gdzie będe pracowac ,nie wybrzydzam ale mma za soba kilka rozmow kwalifikacyjnych z których nic nie wyniknęło.Wysłałam tez mase cv ale kiedy tylko pracodawcy słyszą lub widzą ze jestem otyła dziękują mi i mowią ze za jakis czas oddzwonia po czym cisza.W dwoch przypadkach bezczelnie dali mi do zrozumienia ze mają na moje miejsce 100 innych chętnych i bardziej atrakcyjnych czyli chudych.Dodam ze nie jestem brzydka ani ocięzała,mam skonczoną szkole srednią tylko nie znam jezyków ani obłsugi komputera za bardzo.Ale przeciez są grube kobiety ktore pracują,swiat nie skąłda sie z samych kosciotrupów.Czy takie zachowanie ze strony potencjalnych pracodawców nie podlega pod jakąs formę dyskryminacji?Jest mi bardzo przykro kiedys słysze takie teskty jak te przytoczone powyzej.Probowałam sie odchudzac ale waga stoi w miejscu.Pogodziłam sie z tym ze wygladam jak wygladam tylko inni nie potrafią tego zaakceptowac.Jak mam im udowodnic ze potrafie pracowac tak samo dobrze i efektywnie jak kobiety szczupłe/czy w ogole warto przekonywac kogos kto ma takie uprzedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pucha Pietrucha
Mimo wszystko w takiej sytuacji zwaliłabym raczej winę na wykształcenie, nieznajomość języków i obsługi komputera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama mam niedoczynność wiem jak jest ciężko schudnąć, ale trzeba brać leki i nie poddawać się. Komputer - jako bezrobotna popytaj w UP czynie udałoby ci się dostać na kurs. A pracy nie mają nawet z wyższym wykszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi się wydaje, że to nie problem otyłości tylko bezrobocia w ogóle i słabych kwalifikacji. Dużo możesz nauczyć się z netu jeśli chodzi o obsługę komputera np. (są na youtubie poradniki jak obsługiwać np. excela). A jakiego rodzaju pracy szukasz? Wiem, że "obojętne", ale chyba masz jakoś okrojony obszar zainteresowań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że nie żyjemy w średniowieczu, mogłabyś zatrudniać się w charakterze tarana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×