jakie sa Wasze koty? Lubia sie przytulac czy nie?

Ja mam dwie kotki. Jedna jest strasznym pieczczochem, nawet teraz gdy to pisze to chodzi po mnie:D. A druga znowu nie lubi czulosci, nie przepada za glaskaniem, czasem jak cos chce to do mnie przyjdzie i sie ociera:)

Kiedys mialam kota ale nie trzymalam go w domu. Lubil jak go glaskalam ale bez przesady bo czasami go to denerwowalo :) Niestety umarł :(

Moje koty dokladnie tak jak twoje autorko-jedna lubi, druga mniej ;)

Moja kota to jak pies :D wszędzie za mną i koło mnie ciągle . Ciągle podtyka głowę do głaskania, tudzież się kładzie i chce żeby jej brzuch czochrać . Często śpi mi na kolanach wtulona we mnie . Nie przywiązuje się do miejsca tylko do człowieka . Gdzie by nie pojechała ze mną ( nauczona jest jeździć na tylnym siedzeniu w samochodzie na swobodzie) to nie robi na niej wrażenia że inne miejsce etc, ważne żebym ja była i czuje się jak w domu :)

moj zalezy jaki ma humor. generalnie lubi moje towarzystwo, jak cos robie na podworku - siedzi obok. ide za dom, idzie za mna i tez ze mna siedzi. gotuje obiad - siedzi na krzesle w kuchni. ide do salonu na kompa - idzie za mna. ale tak typowego przytulania to nie lubi, na rece nie lubi byc brany. czasem wywraca brzuchol do gory zeby go miziac. woli zabawe z patykiem i piorkiem i ogolnie gryzienie i drapanie. jest kochany i tak. wieczorami mu sie zbiera na czulosci i czasem na kolana przyjdzie

Moja kotka srednio lubi byc przytulana (a szybkobyla odlaczona od matki:( ) ale tez jest jak pies. Chodzi na spacery razem z nimi (psami) i reaguje na gwizd ( nauczylam ja ;) )