Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FacetNN

Druga randka nie wiem czy czasami jej nie zepsułem

Polecane posty

Gość FacetNN

Było miło i fajnie ale ja się trochę krępuję na początku jak kogoś poznaje to jestem nieśmiały chyba się jej to nie spodobało do końca, nie dotykałem jej oprócz paru muśnięć, nie przytulałem był całus na powitanie w policzek i na zakończenie w usta... ale chyba to dla niej było za mało i się lekko wkurzyła. Ja mam 29 ona 26 lat. Wiem że jej się podobam ona mi też, nie chcę od razu pchać się z łapami i wyjść na jakiegoś zboczeńca ale nie wiem czego ona oczekuje jak ją rozgryźć, bo może tego oczekuje... nigdy negatywnie nie reagowała na teksty że chętnie ją przytulę czy użyczę ramienia wręcz ją to cieszyło a na tych dwóch randkach tego nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze będzie!!!!:) Juz tak nie przeżywaj i nie analizuj;) życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze sie dobrze zachowales. jesli dziweczyna juz na drugiej randce oczekuje jednoznacznych akcji ze strony chlopaka to jest raczej desperatka, co na ogol dobrze nie sluzy. napisz jej czasem milego sms, czy zapros na fajny spacer...i moze z czasem zrobi sie z tego wiecej. nie slowa sie licza a zachowania i zainteresowanie dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FacetNN
Desperatką to nie jest :) wydaje się w porządku :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×