Trisomia 1;5 co to znaczy?

mhytra ja mam 37 i bedę sie strać ,takie rzeczy bedą się zdarzały ,nie wiadomo od czego to zależy ,trzeba mieć nadzieję że będzie dobrze bo jak widać wiek nie ma znaczenia

Też bym chciała. Fakt, nie można się negatywnie nakrecać.

Widzicie, dlatego ja nie robiłam w ogóle testów genetycznych w I trymestrze. Uważam, że nikt z Nas nie ma prawa decydować o tym czy dziecko się narodzi czy nie. A życie w ciąży przez 9 miesięcy z myślą, że malec może narodzić się chory, jest przygnębiające i odbiera radość z macierzyństwa. Nie wiem po co Wy to robicie........ Ja pierwsze badania genetyczne zrobiłam w 20 tygodniu ciąży i dzidziuś okazał się być zdrowy jak rybka :) . A tak na marginesie, mam ciotkę, która jest położną i która nie raz spotkała się z pacjentką w ciąży z diagnozą chorego dziecka na zespół down- i wiecie co? O dziwo wiele z tych kobiet urodziło zdrowe dziecko. Nie ma co się poddawać i załamywać. Droga autorko postaraj się teraz o tym nie myśleć, bo dzidziuś już sam będzie czuł że jest coś nie tak i będzie mu tam bardzo smutno samemu:(

zespół downa czy inne wady genetyczne zdarzają się i u młodych kobiet po dwudziestce także to są wadliwe komórki jajowe

też się zdarza że prenatalne wychodzą fatalnie że jest ryzyko urodzenia dziecka z wadami a rodzi się zdrowe tak ,też jest że aparatura zawodzi naszczęście