Czy w przypadku naderwania więzadła kolana - operacja?

Witam. Przewróciłam się na rowerze, coś pstrykło w nodze. Pogotowie - lód i leżeć. Lekarz rodzinny - skierowanie na rentgen. W szpitalu - rtg w porządku - badanie ogólne nie do końca możliwe. Stwierdzenie - naderwanie, krwiak i woda. Podejrzewam, że naderwanie więzadła. Czytam różnie - jedni idą na operacje z naderwanym, a inni dostają szynę lub coś w podobie. Czego mam się spodziewać?

Mi ortopeda mówił że w przypadku naderwania więzadła unieruchomienie ok 10tyg, a minimum 6. Nie musi być gips, może być stabilizator porządny. Jeśli się potwierdzi, lekarz powinien na ten stabilizator dać receptę. To czy więzadło jest naderwane możesz po np. usg stwierdzić (prywatnie ok 100 zł), żadne "ręczne" badanie czy rtg tego nie pokaże. Przy zerwanym robi się operację, ale i to nie zawsze, przy naderwanym- raczej nie, powinno się zrosnąć.

Dzięki za odpowiedź... bo już się stresowałam. Mi ogólnie coś ''pstrykło'' i mam tam krwiaka także być może obejdzie się bez gorszych ekscesów :( Normalnie wychodzę z siebie. Strasznie się boję.. i ta punkcja, która na pewno mnie czeka, ach :(

nie idz na punkcje swietnie wode wyciagnie z kolana biala kapusta surowa, potlucz, poloz na kolano I zawin pierw folia a potem bandaz

ja miala punkcje I mam wrazenie ze mi porzadnie to oslabilo kolano mialam wiele razy skrecone kolano I szukalam u wszystkich pomocy, kregarz polecil na kolano kapuste-rewelacja naprawde!!!

Jesteś pewien? ale jest krwiak... Kurczę. Pomogła komuś ta kapusta?

jutro kupuje kapuste... oby pomoglo!:)

mógłby ktoś jeszcze wypowiedzieć się na ten temat?