Ile trwają Wasze stosunki?

Jak w temacie;) Ile i jak często:)

2-3x w tyg! 20-40min!

raczej codziennie i około 1-2 h bo nie mogę dojść :(

wkladam pena i wyjmuje po akcji

3 godziny z przerwami na szklankę wody ;)

No właśnie w poniedziałek kochałam się rano z moim narzeczonym 4 godziny!!! I po południu 3... To chyba trochę dziwne...? Nie wiem co o tym myśleć. On jest moim pierwszym partnerem. Z tego opowiadały moje znajome to nigdy to nie trwa dłużej niż dwie godziny. A mój tak stoi i stoi:P

to zależy z kim ? z mężem czy z kochankiem

Czyli wszystko z nim ok;)

może po prostu jest doświadczony, albo ma problemy z dojściem, są tacy faceci. na dłuższą metę to trochę przerąbane bo po takim czasie robi się sucho i trzeba używać nawilżacza

No właśnie problemu z dojściem nie ma... Czasami przerywa, bo nie chce tak szybko:P

no to dobrze, to znaczy, że o Ciebie dba i nie jest "szybkostrzałowcem" :D

Dba, dba:) Dzisiaj doszedł bardzo szybko:P Chyba po 10 minutach, bo go podniecało mruczenie (moje):P I póżniej całe dwie godziny poświęcone dla mnie;) Udało mi się trafić na ogiera:P

U mnie jest krotko :( ok 30 min, bo moj kochany szybko dochodzi a ja nie moge :( ale czesto mamy tak ze 4 noce w tyg a jednej nocy to po 4 razy ;) takze powiedzmy ze po jednej takiej nocy jestem spelniona :)

A możecie polecić jakiś dobry nawilżacz;)? Właśnie z tym mam problem... Na początku jest ok, ale później chce się jeszcze, a tu pustynia:P

Jedna noc nadrabia cztery;) I tak ma być:) Kobieta zaspokojona to kobieta spokojna:P U mnie tak jest;)

Nie polecam durexa zelu intymnego truskawkowego ! Klei sie caly i wszedzie tluste plamy :( fajny jest do 'lodow' bo slodki ;)

ja używałam durexa, ale teraz mam takiego misia, że nawet jak sie kochamy 2 h to cały czas jestem mokra :X :)

No właśnie miałam truskawkowy i był okropny:/ A ten do "lodów" to jaki;)?

sama jestem ciekawa :D

Przez pierwsze dwie godziny też nie mam z tym problemów:P Ale jak taki dłuższy maratonik to różnie bywa;)

Gość- Chcemy lodów!!!:P

no to powiedz mu jak lubisz, wtedy cały czas powinnaś być mokra :) facetom trzeba mówić takie rzeczy, po pierwsze oni to lubią, po drugie oszczędza to jakichś niedomówień :D

Akurat do lodzikow przypadl mi truskawkowy ;) bo neutralizuje smaki :D

my codziennie po 30 minut

Mówię, mówię, ale najgorzej mam po okresie:/ Wtedy tak sucho, że szok! Podniecona, rozpalona, a tam Sahara:( I odkąd zaczęłam brać tabsy to nie leci po nogach:P

Codziennie lub prawie codziennie. Stosunek trwa średnio 5-10 min, co bardzo mi odpowiada, nienawidzę długiego rypania, bo to dla mnie bez sensu i zaczynam się nudzić.

A ja do lodów to potrzebuję jakiś neutralny, bo uwielbiam jego smak i zapach-strasznie mnie podnieca. A jak myślicie, jakiś olejek się sprawdzi? Próbowałyście czegoś takiego?

w tygodniu to tylko woreczek robi pusty a z soboty na niedziele cala noc jest rabanie na ostro az ktores z nas padnie

po tabsach miałam to samo, też sucho, ale teraz nie wiem czemu jakoś się poprawiło, może dlatego, że jest straszna chemia :D ja z moim facetem robię co chce i tam gdzie chce ;P potrafie się nawet przy nim masturbować, i sobie używac jego rąk ;P jego to kręci i jest miło :) mam nadzieję, że tak będzie zawsze ^^

skoro tak dobrze Wam idzie i taka chemia, to dlaczego wali Cię 2 godziny, a Ty nie możesz dojść? :O