Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozmowa tel ktorej nie było....

Polecane posty

Gość gość

Hejka, bardzo proszę was, poradzcie coś, bo zaraz zwariuje. Otóż kilka dni temu miałam nocna zmianę w pracy. Dzwonie ok 21.30 do mojego faceta, odbiera i bardzo dziwnym głosem mówi ze juz spal i ze musi kończyć. No to ok, rozlaczylam się i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, ze wczoraj szukając mojego teł, wzięłam jego teł, bo chciałam zadzwonić na swój. Szukam mojego nr, a tam jakieś 15-20 min przed nasza rozmowa dwa razy wybierany nr księgowej od niego z pracy. Pytam się jego o której położył się spać, mówi ze przed 9. Pytam wiec po co do księgowej dzwonił, to on najpierw nic nie POW, tylko wyszedł do łazienki. Pytam znow po co dzwonił, a on na to ze nigdzie nie dzwonił, to mu się samo wyświetliło. Rozumiem, mógłby się pomylić dzwoniąc gdzieś indziej, ale on wtedy nigdzie nie dzwonił, wiec musiał wybrać w jakima celu ten nr. Później głupio śmiał się pod nosem jak pytałam o to. Dziś wkurzony kazal mi zadzwonić do niej, albo sprawdzić biling. on ciągle się wypiera ze nie dzwonił, tylko nr do niej sam się wybral! Proszę powiedzcie, możliwe to? Jesteśmy ze sobą juz kilka lat, nigdy nie miałam powodów by coś podejrzewać, jednak od pewnego czasu mamy kryzys. Teł nigdy mu nie sprawdzałam, wiec nie wiem czy zdarzało mu się częściej do niej dzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes tak glupia ze az boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu, autorko ile ty masz lat - zachowujesz sie jak nastolatka? moze ma problemy w firmie i nie chce Cie narazie w nie mieszac. dobra ksiegowa to podstawo prowadzenia firmy - bez niej kazda upadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie problemy, on jest zwykłym pracownikiem i z księgowa rozmawia co najwyżej na temat wystawiania rmua .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) a przeglada jej slit fociaszki na fejsiku czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może jak spał i telefon miał w tylnej kieszeni to przez przypadek wykręcił nr d**ą, niektorzy tak potrafią, ja nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do meritum - tak się zdarza, czasami połączenia nawiązują się "same", a płaci się za to niestety normalnie... Ja też miałam takie sytuacje. Mojej Mamie się to zdarza, to czasami jakaś kwestia w telefonie. Co do Twojego problemu autorko, bo chyba podejrzewasz zdradę - raczej nikt tu nic mądrego Ci nie powie... Spróbuj na spokojnie wyjaśnić swoje podejrzenia i wątpliwości... Przecież masz prawo być zazdrosna - ludzkie (choć przykre dla wszystkich stron, wiadomo) uczucie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystukał to później, księgową, ale ciii bo autorka się dowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fisssssta
bez ksiegowej jak bez reki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, mnie się nigdy tej nie zdarzyło by rozmowa sama sie nawiazala. Co do zdrady- do tej pory nic nie podejrzewałam, owszem, on czasem coś o niej wspominał, ostatnio przy znajomych coś palnal na jej temat (oczywiscie oni jej nie znali) ale uważałam ze tak powiedział abym poczuła się zazdrosna, jakby chciał mnie sprawdzić moja reakcje. Wczoraj tez zapytałam bardziej w żartach, wkurzyło mnie tylko to, ze się wypiera ze nie dzwonił. To tak jsk ze zlodziejem- łapiesz za rękę a on wypiera się ze to nie jego ręką. I to dopiero zaczyna dawać do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że bardziej podejrzane byłoby gdyby na miejscu zaczął coś zmyślać... Z resztą szczerze - uwierzyłabyś w wyjaśnienie? Jakiekolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwon ktoregos wieczoru gdy bedzies niby w pracy i zapytaj co robi, jak powie ze idzie spac to zrob mu nalot na chate.. moze bedzie w lozku rowniez ksiegowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierzylabym gdyby powiedział ze coś tam chciał się dowiedzieć itp . Gdyby cokolwiek sensownego powiedzial, wierzylabym mu. No i ten jego glos- wcale nie był zaspany, bardziej wkurzony lub smutny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×