Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anetaa1991

Jestem ostatnią panną ze wsi z mojego rocznika, wszystkie inne wyszły za mąż

Polecane posty

Gość Anetaa1991

Mieszkam w dosyć dużej wiosce w małopolsce. Wszystkie moje koleżanki z mojego roku już wyszły za mąż, nawet te najbrzydsze i najgłupsze... Ja większość czasu spędzam w mieście, ale kiedy jestem tutaj na wsi ciągle się mi dokucza... Mam chłopaka od 4 lat, ale oboje się uczymy, nie w głowie nam ślub na koszt rodziców... Chcemy się usamodzielnić maksymalnie i sami zarobić na nasze decyzje... Czuje się okropnie, mimo, że nie zwykłam przejmować się opinią ludzi to teraz jakoś mnie to boli... Koleżanki wyśmiewają mnie za plecami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty sie śmiej z nich ! Ty wiesz że żyjesz a one Ci zazdroszczą! Bo teraz jest tak że co druga mężatką żałuję że wyszła za mąż ! Małżeństwo jest beznadziejne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra wis musi tam byc ciekawe czy juz geje sa tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobietaDojrzała
Nie wiem kurde co te wszystkie dziewuchy tak do tego zamęścia prą... to chyba jakiś instynkt pozostały z zamierzchłych czasów. a tymczasem małżeństwo to dzielenie na pół wszystkich tych problemów, których by się nie miało nie będąc w małżeństwie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka/
Weź się dziewczyno ogarnij, w drugim topiku pytasz o idealny moment na slub, bo Ci koleżanki zamężne zasiały ziarno niepewności. Tymczasem nie ma takiego momentu, każdy ma swój. JA wyszłam za maż w okolicach 30 tki i zdążyłam ze wszystkim. Stracic zdrowie, nerwy, wychować dzieci, które teraz się mądrzą i uważają mnie za zacofańca. Zaraz odlecą na swoje i tyle z tego. Zdążę jeszcze spokojnie pożyć ale nadrobić pewnych spraw to już NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka/
rozumiem, że nawet rodzice mogą przytruć w tym temacie. Ale trzeba się dzielnie trzymać i nie dawać się żadnym wpływom. Jak będziesz chciała wszystkich zadowolić ale nie siebie, to już będzie pierwszy błąd, który pociągnie za sobą szereg następnych. Jesteś 91 rocznik, czyli masz 22 lata... i już CI dokuczają??? Jessu, jakby moje córki chciały w tym wieku wychodzić za mąż, to bym im z całych sił odradzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościóweczka ze wsi
Hahahah mam IDENTYCZNIE jak Ty , ale nie rozumiem Twoich rozterek... bo ja na moje rówieśnice patrzę z mega współczuciem, ja mieszkam w mieście, studiuje na politechnice, spełniam swoje pasje, podróżuje po świecie- ŻYJĘ PEŁNIĄ ŻYCIA !!! a one co? dzieci, garki, pieluchy, mąż wystający z piwkiem pod sklepem, brak wykształcenia i jakichkolwiek perspektyw na przyszłość, bo ich przyszłośc będzie wyglądać tak, jak ich życie teraz i do grobu będą siedzieć na wsi, i nosa poza nią nie wytkną !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak wygladaj matki i bbabki tych mlodych kobiet ze wsi? wieksozsc z nich wyszła z a mązkolo 20 tki lub przed - urodzila stado dzieci na rozkaz tzw autorytetów i w wieku 40 lat - otylosc zylaki wieksozsc zebów wypadnietych lub sprochnialych nietrzymanie moczu i i wygladanie na 20 lat wiecej i swym córkom i wnuczkom wpajaja odwieczna ciemnote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×