Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość max41

Potrzeby seksualne.

Polecane posty

Gość max41

Mam 41 lat, jestem 12 lat po ślubie. Żona zaczęła pracować od 3 miesięcy. No i coś dziwnego zaczęło się dziać. Po prostu, żona nie ma ochoty na seks. tzn jest seks, ale rzadko, ja bym chciał nawet 2x dziennie, a jest raz na tydzień. Sam pracuję ciężko po 10 godzin dziennie, ale chce mi się bzykać. Mam pracę w terenie, więc ciągle oglądam się za atrakcyjnymi kobietami i walę konia jak wyposzczony młody. Po porządnym seksie z żoną mogę spokojnie pracować. Przy czym unikam wytrysków, zarówno podczas kochania się z żoną, jak i podczas masturbacji. Samo posuwanie sprawia mi niesamowitą przyjemność. Wytrysk od czasu do czasu, bo to rzeczywiscie pozbawia energii. Ostatnio też żona zaczęła palić, a ja nienawidzę smrodu papierosów, a ona zwyczajnie zaczyna śmierdzieć fajami. Już nie wiem co zrobić, jeśli tak dalej pójdzie to w końcu ją zdradzę, bo ciągle o tym myślę, ale jestem bogobojny i wierny. Żona schudła od stresu w pracy i od fajek, a ja lubię kształty u kobiet i wielki biust. Nie mogę przejść obojętnie obok kobiety na ulicy, która ma piękny falujący biust, po prostu pożeram ją wzrokiem, a ręką w kieszeni masuję sobie. Lubię cienkie, delikatne bluzeczki, czasem prześwitujące, a pod nimi duże cycki w mocno wciętym koronkowym staniczku. Nie wiem czy mam poszukać sobie kochanki, czy ktoś ma podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może chociaż zupa jest w sam raz słona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie burak autorze. Skoro żona schudła od stresu to jeszcze się dziwisz że nie ma ochoty na seks? Ma swoje zmartwienia to jej nie w głowie bzykanie. Jakbyś zamiast myśleś faja ją wsparł to wszystko mogloby wrócić do normy szybciej niż myślisz a tak to jesteś ty i twoje potrzeby... Zamiast sobie szukać kochanki rozejdź się z żoną, może znajdzie kogoś wartościowego a i ty będziesz mógł wybzykać wszystko co po ulicy chodzi, ma cycki i jest chętne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max41
Do gość, oczekiwałem odpowiedzi od kogoś kto coś wniesie do tematu, jak nie masz "gość" nic ciekawego do powiedzenia tylko chcesz wywołać konflikt, to się nie wypowiadaj z nudów. Szanujmy się jak piszesz odpowiedź, nie musisz nikogo obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×