Zaczynam się stresować ( pytanie do mam dzieci szkolnych)

Moje dziecko od września idzie do zerówki w szkole. Wiem, że sale mają w bocznym skrzydle, osobne korytarze, toalety, no ale i tak im bliżej tego września tym większy stres jak dziecko się tam odnajdzie. Samo dziecko ok, cieszy się na nowe dzieci, przyjaźnie, zabawy, naukę. Ja jako matka myślę o takich bardziej technicznych sprawach. Czy sobie poradzi w toalecie? Oczywiście nie o samo załatwienie mi chodzi, ale przejść przez szkołę, wrócić do dobrej sali, na przerwach czy się nie zgubi gdzie idąc bo będzie chciało z kimś zobaczyć co jest gdzieś gdzieś tam. Nie wiem jak wygląda opieka dzieci zerówkowych przez Panie nauczycielki, może mi ktoś to napisać właśnie od takiej strony? Sama póki co dziecku wszystko mówię pozytywnie, ale może właśnie powinnam pogadać, uprzedzić tylko z czym może mieć kłopoty jako mały człowieczek w dużym miejscu?

napewno sobie poradzi. my sobie poradzilysmy to corka tez.

No właśnie ja nie zaczynałam nauki od dużej szkoły, dopiero w 4 klasie pojechałam do miasta. Klasy 0-3 robiłam w małej filli, wyżej miałam siostrę, koleżanki w każdej z klas z podwórka no i w klasach było nas po 7-10 a była po jedna klasa na rocznik :) Toalety dostosowane przy samej sali, nawet ząbki jeszcze się myło. Stołówka z fajną Panią Babcią i przed obiadami już tam chodziliśmy na "zajęcia" pomagać dla zabawy.Także nie mam porównania jak to wygląda w dużych szkołach bo ja miałam taką domową

Toaletę w szkole u moich dzieci mają przy sali, dostosowaną do nich a po szkole nie wolno im się samym poruszać. Wszędzie zaprowadza ich pani wychowawczyni lub przychodzi pani, która prowadzi część dzieci na obiad. Bez problemu sobie poradzi.

znacie jakieś ciekawe strony dla dzieci? ja ostatnio znalazłam taka stronkę, polecam! ciekawe gry i zabawy dla maluchów :) http://dladzieci.pl/