Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Iść czy nie iść do niego?

Polecane posty

Gość gość

Mam faceta,ale tez mam przyjaciela który dzisiaj zaprosił mnie do siebie na film:)moj facet jest w pracy będzie o 2 w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jesli pójdę to będzie zle widziane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy mówią ze on jest we mnie zakochany i ze to z przyjaźnią nie ma nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos jeszcze sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam obawy czuje sie nie feair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idź. Zostań z nami na kafe:)Będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
Taaa przyjaciel :D Idź, na pewno będzie miał zupełnie przypadkiem jakieś winko i zanim się obejrzysz będziesz ssać mu dyszel :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 125
Ja tam dziś będę walić konia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi2013
Ja myślę, że nie iść...chyba, że twój chłopak o tym wie to nie ma sprawy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś w związku, nie ma opcji na takie wieczory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że nie ja tak nie wierzę w przyjaźń damsko -męsko...:) ech.....życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobny dylemat ;) On wyjechał i wraca w piątek 😘 ale w maju myślałam że to koniec i koleżanka dzień "po" spytała mnie czy się z kimś spotykam ja ze złamanym sercem powiedziałam że nie mając łzy na końcu nosa. Spytała czy może dać mój nr telefonu bratu ( uważam że to przemiłe gdy dorosła siostra martwi się o swojego dorosłego brata). Po tygodniu znowu się spotykamy ;) a wspomniany brat zadzwonił w zeszłym tygodniu. Chciałabym go poznać gdyż bardzo lubię jego siostrę-świat jest mały wszyscy pracowaliśmy w jednej firmie i zmieniliśmy miejsca pracy. Dla mnie to spotkanie to byłoby spotkanie koleżeńskie z kolegą z pracy a poza tym co miałam zrobić...powiedzieć nieznanemu mężczyźnie : spotkanie nieaktualne już się z kimś spotykam ? Jestem nieco nieśmiała. Co robić ? A spotkanie z przyjacielem Autorko to chyba nic złego-wie że z kimś jesteś ? I jeżeli podkoc***e się w Tobie-to jego problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×