Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zaakceptować siebie?

Polecane posty

Gość gość

Moim problemem od zawsze jest zaakceptowanie samej siebie. Już odkąd pamiętam mam lekką nadwagę, czego po mnie nie widać... nie wiem gdzie te dodatkowe kg lądują i już nie mam siły do samej siebie. Mam 16 lat i przy wzroście 166 cm ważę 68 kg... mam tego dosyć. Ćwiczę, nie jem ponadprogramowo a schudnąć ni cholerę nie mogę... Są może dziewczyny które podzielają mój los? Jak mam zaakceptować siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze nie chodzi o kalorie, ale o samo pozywienie, czy nie za duzo weglowodanow, slodyczny, smieciowego jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze mówiąc staram się tego unikać, jak się zdarzy to baardzo rzadko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IW****
Wiesz, nigdy nie znosilam swojego odbicia w lustrze (nawet jak bylo doskonale...w oczach innych:). Jestem duzo starsza od Ciebie i wiem, gdzie moze ``lezec`` twoj problem. Jak czesto slyszysz komplementy/pochwaly od swoich najblizszych a jak czesto Cie krytykuja... (nie chodzi tylko o wyglad)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cwiczyc, jak i ile razy w tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak często? hmm, od chłopaka słysze bardzo często i własnie zawsze zastanawiam się jak to jest możliwe że taka mu się podobam.. aczkolwiek sama gdy widzę siebie w lustrze to mam ochotę zapaść się pod ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ćwiczę Chodakowską (skalpel), staram się codziennie, przez 2 tygodnie 2 razy opuściłam te ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IW****
A co z rodzicami? u mnie tak sie wlasciwie zaczelo...Rodzice ciagle mnie krytykowali, w szkole nazywano mnie ``baleronem``(nawet jak schudlam)...pozniej trudno bylo to wszystko pozbierac ``do kupy``...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to troche, ale moze np za malo jesz i za duzo cwiczyc i organizm spowolnil metabolizm, ale w sumie masz 16 lat, piszesz ze nie widac po tobie tych dodatkowych kilku kg, moze masz taka budowe, kobiece ksztalty wg mnie to lepiej niz byc wieszakiem, no i chyba najlepszy wyznacznik ze podobasz sie swojemu chlopakowi, wiec sie nie przejmuj, zyj beztrosko, masz jeszcze czas na diety i inne bzdety;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do rodziców mój tata czasem się drażni ale to nie jest takie hmm. dotkliwie. po prostu się drażni. mama za to mówi że pierdziele (za przeproszeniem) głupoty i że chyba grubej nie widziałam. w szkole też raczej nie spotkałam się z obelgami.. po prostu sama sobie nie potrafię się spodobać, nie potrafię polubić większych bioder, pupy czy brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mialam podobnie, niby wszystko ok, ale stawalam przed lustrem i ciagle cos nie pasowalo, potem zaczelam sobie myslec ze powinnam byc wdzieczna za kazda czesc mojego ciala, bo molglabym jej nie miec, jakas czesc moglaby byc chora, trzeba doceniac to co sie ma i nie kusic losu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, dobrze myślałaś, to jest taka forma własnie akceptacji, że gdyby to, gdyby tamto, nie wiem czy umiałabym tak na sobie, no ale spróbuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IW****
Dziewczyno co ty chcesz od siebie, jestes bardzo kobieca, szczuplutka, nie sadze, zebys wazyla 68kg, nie wierze...56kg...ja waze 69 z groszem, ale wygladam duzo potezniej:( chociaz tez tego nie widac. Fajna masz figurke, uwierz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opanowało się formy maskowania ;) zwykle nosze spodnie z lekko wyzszym stanem, bo wiadomo, troche uciskają i od obcisłych koszulek stronię właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz wzrostu? poza tym bardzo dziękuję za komplement :) pozostaje nam wyznawać zasadę więcej ciała do kochania! :) w sumie to fakt że lepiej być kobieta niż wieszakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IW****
Wygladasz bardzo dobrze, twoj chlopak i Mama maja swieta racje...nie kieruj sie trendami, zapomnij tv i glupie czasopisma dla nastolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli cieżko Ci schudnąć w tak młodym wieku, idź do lekarza :) może masz jakies problemy zdrowotne, on Ci na pewno powie czy Twoją wagą jest odpowiednia, a jeśli nie to na pewno pomoże ją uzyskać, POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to kwestia hormonów. W tym wieku tez przytyłam, a zawsze byłam bardzo szczupła. Dorosłam, to sie wszystko uregulowało i znów byłam chuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no może... zobaczymy. w każdym razie dziękuje wam bardzo dziewczyny za uwagi i porady! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×