Dlaczego Polacy nie mają zwyczaju podrywania na ulicy?

Tzn czasem sie to zdarza ,ale nie jest to codziennośc u nas. Polacy podrywają w klubach , jak kogoś poznają już wcześniej itd ,ale żeby podejść do zupełnie obcej osoby to jest rzadkie... A np byłam w tamtym roku we Włoszech , w tym we Francji to nie ma dnia żeby ktoś nie komplementował czy nie próbował podrywać. czemu tak jest? W Polsce podrywanie ogranicza się do tekstów ,, fajna d**a z ciebie" itd

Potrzebujesz dowartościowania czy o co chodzi?

podrywanie obcych ludzi jest wieśniackie. taka moda, traktowanie kobiety jak dziwki. a tak przy okazji, Monique to Twój pseudonim w agencji?

No Włoszki za ładne może i nie są ,ale oni mają taką mentalność ,że podrywanie na ulicy to norma czy np na plaży A do Polski jakby przyjechały super modelki nawet to by ich Polacy nie odważyli sie podrywać chyba ,że gdzies w klubie np

nie dowartościowania ,ale Polacy są tacy zamknięci w sobie jacyś ... np oglądnie sie za mną fajny facet ,ale co z tego jak nie zagada bo mnie nie zna ,a tam to inna bajka bo łatwiej kogoś poznać

Co kraj to obyczaj. A co do Włochów to czasami sa zbyt nachalni wiec ja sie tam raczej ciesze ze moge spokojnie isc ulicą

Bo polskie damesy uważają że to poniżej ich godności dać się poderwać na ulicy albo np. w tramwaju .

ja tak np nie uważam jakby mi sie facet podobał i chciał ode mnie numer w tramwaju to bym mu podała ( nie żeby od razu sie z nim przespac ,ale czemu miałabym go nie poznać Ogolnie uważam ,że Polacy są bardzo zamknieci w sobie , choc tu w Polsce też mam powodzenie ,ale to na jakis wyjazdach , imprezach

bo wy w takich sytuacjach nie umiecie sie zachowac ! :p

ja też jestem zamknięta w sobie i uważam, że tak jest najlepiej. po c**j obcy mają się do mnie dopierdalać? lubię polską mentalność, a Ty, kurtyzano Moniko, won do Włoch jak Ci się tam tak podoba.

nie jestem kurtyzaną i wypraszam sobie ,ale nie lubie polskiej mentalności. Włosi czy Arabowie może są ciut zbyt nachalni ,ale np we Francji bardzo mi się podobało ,że codziennie ktoś się uśmiechał , podchodził do mnie , komplementował... Paru z tych facetów było naprawdę przystojnych ,ale co z tego jak jestem z innego kraju...

Ale nick masz francuski to mogłaś chapnąć im dzidy

no i co? podszedł taki francuzik i juz masz mokro w majtach? :o

no na pewno taki Francuzik był nie raz 100 razy przystojniejszy od przecietnego Polaka

tak! mam mokro w majtkach! a taki Polak ile musi się postarać, żeby mnie zwilżyć. Arabowi wystarczy splunięcie. i apeluję o zmianę polaczkowej mentalności! sram na Was! macie sie zmienic!

Monisia nie ur****miaj się .

chociaż nie każdy tam jest przystojny bo wiadomo ,że było paru bardzo przystojnych co do mnie zagadywali. i jak oni sie umywają do naszych Polaczków? no i na pewno więcej zarabiali bo Francja jest bogatsza

mówili o mnie: "Cette pute magnifique" i ślina im ciekła, pewnie nawet nie wiecie co to znaczy:D

A autorko Ciebie rozumiem, też bym chciała, żeby nasz naród był bardziej otwarty, ale, żeby taki był, to ludzie najpierw muszą podnieść poczucie własnej wartości itp. Słyszałam, że jako naród mamy b.niskie, nie wierzymy w siebie, jesteśmy pesymistami wg badań. Ktoś, kto nie wierzy w siebie i zakłada, że zaczepiona osoba zareaguje negatywnie, zwyzywa go itp. nie będzie zaczepiał. Rozumiem to, bo sama póki co posiadam te cechy, ale staram się to zmienić.

16:04 podszyw jak nie trudno się domyślić :P

Do tego pytali mnie w ten sposób "Voulez vous coucher avec moi?" co oznacza "Czy wiesz, że jesteś piękna?", ale wy polaczki nie znacie francuskiego to goowno wiecie :D

Polacy zasrani powinni być bardziej otwarci.

16:06 podszyw... no masz racje Polacy to bardzo pesymistyczny naród i do tego zawistny . Niestety bo sama jestem Polką ,ale staram się być życzliwa do ludzi ,a nie taka wiecznie skwaszona

monique to nie prawda, ja jestem codziennie podrywana. Moze chodzi o to ze we wloszech napalają sie na europejki z wiadomego powodu,a polskim facetom sie nie podobasz.

mówili też "Tu suces bien" co oznacza "Masz piękne oczy":)

Francuzi zazwyczaj mówią do mnie tak: Belle salope! Baise que je veux!

podobam, ale ich onieśmielam;) to dlatego w klubach uciekają do wc zieloni na twarzy:) z nieśmiałości;)

I dobrze, że nie podrywają na ulicy, bo to żałosne i tanie. W życiu nie zwróciłabym uwagi na kolesia, który mnie porywa na ulicy. Ignoruję takich jak powietrze.

może mają odruch wymiotny. . gwarantuje ci ze zaden nie przepusci super laski . wiem po sobie :D jak nie ma smialosci to wysyła kolege, ale sposób zawsze znajdzie .

Czego to się kobietom nie mówi ? U nas też . Sorry ale nie mogę .Znam Włochów -4lata w Rzymie . i Francuzów 2 lata Lion .Tylko Polki i Rumunki to łykają .No i turystki . Miłych marzeń o przystojnych południowcach ..