Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skłócona z rodziną

Pokłóciłam się i z rodzicami i z teściami!

Polecane posty

Gość skłócona z rodziną

Z matką: Przychodzi codziennie do mnie na zmianę z teściową, obie we wszystko się wtrącają. Między innymi to jak powinniśmy żyć, to gdzie powinniśmy mieszkać, itp. Matka nawet zaczęła szukać mojemu mężowi po kieszeniach, szukać prezerwatyw i innych dowodów zdrad. Teściowa: Zaczęła mnie podejrzewać o zdrady, obwiniać mnie oto że nie zajmuje się domem i dziećmi. Szukała mi po szufladach i zaczęła czytać mój pamiętnik. Z ojcem: Ojciec powiedział że wpakowałam się w jeszcze gorszy związek, że męża całymi dniami nie ma w domu. Że ja zajmuje się dziećmi i kazał mi pokazać jakiś dowód na zarobki mojego męża. Chciał albo sprawdzić jego konto przez internet (ja mam taką możliwość) albo żebym dała mu po prostu jakieś pokwitowania z pracy męża. Z teściem: Że ja nie umiem nic ugotować ani nic. I zaczął mi opowiadać jaka to ja jestem nieodpowiedzialna. Że normalna dziewczyna jak zajdzie w ciąże z innym mężczyzną to już potem nie wychodzi za mąż. Poza tym teściowie akurat nie uważają że ja należę do porządnej rodziny. Problem pojawia się taki ja mam nieślubnego syna z poprzedniego związku a mój brat jest alkoholikiem, rozwiódł się z żoną, wyszedł z więzienia (siedział za oszustwa finansowe (nic wielkiego).. Natomiast u teściów nie jest nic lepszego. Siostra mojego męża również ma nieślubnego syna a mój mąż, miał wyrok w zawieszeniu oraz owdowiał (jego pierwsza żona wleciała pijana pod koła samochodu). Mąż ma córkę z poprzedniego małżeństwa. Ja i mąż oprócz dzieci z poprzednich związków mamy dwójkę swoich, dobrze nam ze sobą, dogadujemy się ale ciągle dochodzi między nami do kłótni - często z winy albo moich rodziców albo teściów. Mieszkamy w Krakowie i zamierzamy przenieść się albo do Warszawy albo gdzieś do Wrocławia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wpuszczaj do domu. Tak po prostu jak usłyszysz dzwonek siedź jakby nic na kanapie, wycisz tel i nie odbieraj. Odetnij się i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie to oboje pochodzicie z niezlych patologii i w bagnie juz oboje troche sie utaplaliscie. Ale, widac, z tego co piszesz, ze chcecie zyc normalnie wiec pakujcie manatki, dzieciaki i w droge.....jak najdalej od zdegenerowanej rodziny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×