Austria bądź Niemcy kurs

Witam Wszystich! Postanowiłam założyć ten wątek, ponieważ chcę wyjechać na stałe do Austrii (Wiedeń) bądź Niemiec. Chcę wyjechać, podjąć pracę i .... nauczyć się języka, którego znam podstawy. Nie spodziewam się super ciepłej posadki, wiem że kluczowe jest opanowanie języka w stopniu przynajmniej dobrym. I tutaj mam pytanie- czy ktoś z Was słyszał może o pomocy z Uni Europejskiej albo inne dla osób takich jak ja, które stawiają pierwsze kroki za granicą i chcą się nauczyć języka. Czy istnieją jakieś szkoły/ kursy języka refundowane? Dodam jeszcze, że mam 24lata, licencjat i podyplomówkę (jeżeli robi to różnicę to dodam, raczej nie chcę pracować w zawodzie) i nie jestem w stanie opłacić kursu. Przy okazji zadam inne pytanie, odnośnie studiów- czy w Niemczech bądź Austrii można zrobić mgr z innego kierunku niż ma się lic., tak jak jest to w Polsce? Zachęcam do odpowiedzi:))) Pozdrawiam

nie wiem, ale mam pomysl, wyjedz sobie albo na zbiory owocow do niemiec, albo jako opiekunnka osob starszych,zarobisz, odlozysz, i na miejscu bedac sie porozgladasz, czesc agencji, ktore zatrudniaja organizuje bezplatne kursy jezykowe. Ja wlasnie siedze w Niemczech jako opiekunka, jezyk znam dobrze, mam certyfikaty jezykowe, wiec beda one honorowane, i wlasnie sie zastanawiam,czy nie podzwonic po urzedach pracy w Niemczech i popytac, co i jak.

Jak znasz język, to pewnie- nie ma co się zastanawiać. Tak właśnie rozważam wyjazd, co prawda w trochę innym charakterze, bo pokojówka bądź kelnerka (mogę mieć podstawę), tylko fajnie byłoby gdybym jednocześnie mogła uczęszczać na taki kurs. Jako pokojowa czy kelnerka (pracując z Polką) za wiele mogę się nie nauczyć. A czy orientujesz się może, jak w tych krajach podchodzi się do kwestii studiowania- czy tam jest również takie "sztuczne parcie" jak u nas? Obojętnie jakie studia, ale muszą być... Myślałam o tym, żeby wyjechać, zorientować się w sytuacji, podszkolić język i tam kontynuować naukę, jeżeli będę miała oczywiście z tego konkretne korzyści- praca.

Poprzednia wypowiedź była moja:) Dodam jeszcze że od 5 lat wyjeżdżałam sezonowo do pracy (zbiory, kelnerka, pokojówka), chciałabym się tym razem sprężyć i podjąć już konkretną pracę, oczywiście muszę nauczyć się języka i tp. Dlatego zależy mi na szybkiej konkretnej nauce języka, niestety praca w opiece odpada- nie nadaję się do tego typu pracy, a przypuszczam ze na początku byłaby to najlepsza szkoła językowa.